sobota, 5 stycznia 2013

,,Pół życia" Jodi Picoult

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 464
Półka: posiadam
Do kupienia: 
Gandalf

,,Pół życia” Jodi Picoult

Jodi Picoult to autorka znana na całym świecie, jej książki przetłumaczono na 34 języki.

Care postanowiła zamieszkać z ojcem, nie czuła się dobrze z matką po znalezieniu przez nią nowego partnera i urodzeniu bliźniaków. Lepiej miewała się w towarzystwie ojca, który spędzał cały swój czas z wilkami, chciała mu pomagać. Wszystko układało się prawidłowo, aż do czasu jej wyjścia na imprezę. Tata przyjechał po nią, była pod wpływem alkoholu. Mieli wypadek samochodowy, cudem wyciągnęła ojca z samochodu, który za chwilę miał wybuchnąć. Niestety, uderzył głową o krawężnik. Obydwoje trafili do szpitala. Dziewczyna miała połamane kilka kości. Stan jej opiekuna był tragiczny, wegetował. Lekarze nie widzieli szansy na jego wyzdrowienie i powrót do normalności. Nie dawał żadnych znaków życia, nie odzyskał również przytomności…

Edward pracował, jako nauczyciel języka angielskiego w szkole. Nie bardzo przepadał za tą posadą, gdyż jego uczniowie nie chcieli z nim współpracować. Gdy matka powiadomiła go o wypadku ojca natychmiast postanowił tam pojechać. Nikt jednak nie był zachwycony z powodu jego przyjazdu. Przed laty opuścił dom rodzinny, Cara obwiniała go o rozpad rodziny. Nie potrafił wytłumaczyć siostrze, dlaczego wtedy tak postąpił.

Gdy chłopak miał 15 lat ojciec powierzył mu swoje życie – w razie czego miał mu ulżyć w cierpieniu i doprowadzić do jego śmierci. Edward nie traktował wtedy tego poważnie, teraz jednak postanowił to zrobić. Po śmierci mieli przeszczepić narządy Luke’a innym ludziom. Okłamał lekarza, że siostra się na to zgodziła. Care weszła w ostatniej chwili, wtedy brat odłączył ojca od respiratora. Na szczęście szybko podłączono go ponownie i nie odniósł żadnego uszczerbku na zdrowiu.

Edward trafił do więzienia, gdzie dziewczyna zeznawała przeciwko niemu. Chciała, aby został skazany, nie rozumiała, co nim kierowało. Obwiniała się o to, że to przez nią ojciec był w stanie wegetacji. Trzeba jednak było podjąć jakąś decyzję o jego losie…

Akcja powieści toczy się w czasach teraźniejszych.

Care to dzielna kobieta, która bardzo kochała ojca i martwiła się o jego zdrowie. Nie chciała, aby umierał, gdyż wtedy musiałaby zamieszkać z matką i rodzeństwem. Mimo wszystko darzyła brata uczuciem, choć sama przed sobą nie chciała się do tego przyznać.

Edward to tzw. czarna owca w rodzinie. Nikt nie mógł zrozumieć, dlaczego wtedy wyjechał. Przed podróżą wyznał matce, że jest gejem, to samo powiedział ojcu. Nikt nie znał jednak reakcji Luke’a na te nowiny. Okazało się, że nie był to jedyny powód przeprowadzki mężczyzny…

Luke od zawsze interesował się wilkami bardziej, niż rodziną. Spędzał z nimi bardzo dużo czasu, jadł z nimi surowe mięso, aby nie czuły się gorzej. Pomagał zwierzętom, nie chciał dopuścić do ich śmierci.

Georgie po rozwodzie z mężem znalazła sobie innego partnera. Urodziła bliźniaki. Bardziej, niż Care kochała syna, nie chciała dopuścić do jego aresztowania.

Język powieści jest prosty, zrozumiały. Książkę jednak nie czyta się specjalnie szybko. Porusza bardzo ważne i uniwersalne tematy.

Gej to normalny człowiek, nie możemy go potępiać za odmienną orientację. Moim zdaniem należy akceptować ludzi takimi, jakimi są.

Problem przeszczepienia organów dotyka także niektóre rodziny. Bardzo ciężko pogodzić się z tą decyzją. Jednak być może dzięki niej możemy uratować życie innych ludzi.

Śmierć kogoś bliskiego jest dla każdego z nas bardzo ciężka, nie można się na nią przygotować z dnia na dzień. Każdy z nas będzie przeżywał ją w inny sposób.

Kochanka w małżeństwie to kolejny problem, który porusza autorka. Zdradzana osoba czuje się upokorzona, tym bardziej, jeśli nie wie o zdradzie ukochanej osoby.

Aborcja niechcianego dziecka to chyba najgorsze, co można zrobić. W kobiecie rozwija się nowe życie, nie można go zabić tylko dlatego, że komuś nie odpowiada to, aby dziecko się urodziło.

Było to moje drugie spotkanie z twórczością tej autorki. Kilka dni temu skończyłam czytać ,,Tam gdzie Ty” także autorstwa Jodi Picoult. Bardzo podoba mi się to, że autorka porusza ważne tematy, nie przechodzi wobec nich obojętnie, są dla niej ważne.

,,Pół życia” to wspaniała opowieść o miłości, poróżnieniu się i podejmowaniu różnych decyzji. Na pewno na długo pozostanie w mojej pamięci. Polecam ją wszystkim, którzy nie boją się czytać trudnych książek.

Moja ocena : 5/6

Książka została przeczytana w ramach wyzwania



14 komentarzy:

  1. Też miałam przyjemność czytać, bardzo fajna pozycja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna recenzja ;) Wysoka ocena, możliwe, że kiedyś uda mi sie ją przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trochę obawiam się czy książka mi się spodoba...
    Może kiedyś się na nią skuszę, jednak nie ukrywam, że raczej nie czytam powieści tego typu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nigdy nie przeczytałam jakieś książki tej autorki lecz niedługo to się zmieni ponieważ już dwie czekają u mnie na półce.
    Ciekawa recenzja,obserwuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie napisałam kilka słów o książce "Tam gdzie ty" na swoim blogu kulturalnie.blogspot.com. "Pół życia" jeszcze nie czytałam, ale na pewno przeczytam, bo lubię książki Jodi Picoult.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam w planach zapoznać się z tą autorką;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Własnie dzisiaj skończyłam czytać " Bez mojej zgody " tejże autorki. Książkę czytało się fantastycznie, strasznie wciągająca. Mam ochotę sięgnąć po proponowaną przez Ciebie pozycję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ,,Bez mojej zgody" też kupiłam kilka dni temu i nie mogę doczekać się tej lektury:)

      Usuń