środa, 31 lipca 2024

,,Uwięzieni" T.J. Newman

,,Uwięzieni" 


T. J. Newman ma doświadczenie w pracy na stanowisku stewardesy, więc książka dzięki temu jeszcze lepiej oddaje panujące realia.

Istniała bardzo duża szansa, że pasażerom odrzutowca, który spadł do oceanu, nie uda się przeżyć. Przy wchodzeniu na jego pokład nic nie zapowiadało takiej tragedii, w związku z czym nikt nie mógł być na coś takiego przygotowany.

Nie podobało mi się nie wprowadzenie dostatecznego napięcia już od samego początku. Fabuła była nijaka, a cała książka mnie znużyła. Do gustu przypadł mi epilog, który pokazuje różne spojrzenia na jedną sytuację.

T. J. Newman zadebiutowała lekturą ,,Ultimatum", która jest idealna dla miłośników thrillerów i powieści z dreszczykiem. Choć jest dość obszerna, akcja jest tak sprawna, że strony przelatują z prędkością światła i nie sposób oderwać się od tego tytułu przed przeczytaniem jego ostatniego zdania.

,,Uwięzieni" T. J. Newman to dla mnie niezajmująca lektura. W porównaniu do poprzedniczki wypada na jej tle bardzo słabo.

Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem.

 

3 komentarze:

  1. Ta książka przewinęła mi się już kilka razy w przestworzach internetu i jak na razie mnie do niej zbytnio nie ciągnie. Możliwe, że to dlatego, że ciągle o niej słyszę lub czytam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o tej książce. Może kiedyś uda się ją przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładkę już gdzieś widziałam, ale nie zagłębiałam się w opis yej książki

    OdpowiedzUsuń