Możliwość zaopatrzenia się w kolejne wydanie o Mikołajku zawsze jest bardzo dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu.
Tym razem odbiorcy mają okazję zapoznać się z nieco innym wydaniem. W tej publikacji Mikołajek opowiada o tym, w jaki sposób udało mu się powstać dzięki dwóm jego twórcom.
Nie brakuje również śmiesznych historii oraz np. rozdziału o tym, jak Mikołajka odwiedziła Ludeczka, czy też poszedł z kolegą na wagary lub zaprosił do siebie sąsiadkę.
Całość przeplatana jest rozmową z jego twórcami, dzięki czemu odbiorca może dowiedzieć się na ich temat coś więcej. Na zakończenie są obszerniejsze opisy ich życia.
,,Szczęście Mikołajka" to pozycja wydana w sztywnej oprawie, w której nie brakuje ciekawostek oraz kolorowych ilustracji.
Moja ocena: 5,5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Znak.
Chętnie skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuńW dzieciństwie czytałam całą serię o Mikołajku. Miło ją wspominam. PS. Masz małą literówkę o tu : Możliwość zapoznania się w kolejne wydanie o Mikołajku zawsze jest bardzo dobrym sposobem na spędzenie wolnego czasu.
OdpowiedzUsuńFajnie, że można poznać kolejną część o Mikołajku.
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z tym nowym formatem opowieści o powstaniu Mikołajka, wszak jego przygody to już dobry kawał historii literatury dziecięcej ( nie tylko zresztą )
OdpowiedzUsuńMoja młodsza córka właśnie zaczyna przygodę z Mikołajkiem, w kl IV to lektura jak się spodoba to będziemy czytać i kolejne książki.
OdpowiedzUsuńMoi synowie uwielbiają Mikołajka🙂
OdpowiedzUsuńFajnie, że Mikołajek ma nadal swoich fanów. Mam wrażenie, że nawet coraz więcej!
OdpowiedzUsuńMikołajek to zdecydowanie najlepsze wspomnienia z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuń