,,Tajemnica dancingu"
Bardzo lubię zapoznawać się z kolejnymi tomami przygód Lassego i Mai.
W tym wydaniu przyjaciele zostali poproszeni o przespanie jednej nocy w hotelu po miejskim dancingu. Mężczyzna piszący do gazety podejrzewał, że właśnie w nim może coś się zdarzyć. Czy tak się stało?
Tym razem również nie udało mi się odgadnąć, kto może być sprawcą zaistniałej sytuacji. Na szczęście Lasse i Maja mieli o wiele bystrzejsze umysły.
,,Tajemnica dancingu" Martina Widmarka to świetna propozycja skierowana dla młodszych miłośników, którzy lubią książeczki detektywistyczne.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Dzieci lubię takie detektywistyczne klimaty.
OdpowiedzUsuńTo była udana czytelnicza przygoda.
OdpowiedzUsuń