,,Kocia Szajka i fałszerze pierników"
Lubię zapoznawać się z przygodami Kociej Szajki. W tym wydaniu koty musiały wybrać się z Cieszyna do Torunia w celu poszukania fałszerzy pierników. Jak zawsze, wyprawa okazała się udana. Nie do końca jednak pasuje mi przeniesienia miejsca akcji do innego miasta. Oprócz tego całość jest naprawdę bardzo ciekawa.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Szkoda, że pojawiło się teraz inne miasto.
OdpowiedzUsuń