,,Lightlark"
,,Lightlark" Alex Aster to kolejna z pozycji młodzieżowych, które na pewno zyskają szerokie grono odbiorców.
Centennial to forma rozgrywek, które odbywają się w miejscu, w którym przez większość czasu panuje sztorm. Co sto lat jednak przez 100 dni on cichnie i właśnie wtedy ma miejsce rywalizacja między sześcioma władcami. Ich celem jest przerwanie ciążących na ich ludach klątw. Problem polega na tym, że jeden z nich musi zginąć.
Lektura ta niekiedy jest porównywana do ,,Igrzysk śmierci" i pod względem fabularnym jest w tym sporo racji. W tym wydaniu także nie brakuje intryg, ale również miłości, z powodu której nie wszystko musi potoczyć się zgodnie z planem.
Lubię zapoznawać się z powieściami młodzieżowymi, ale w tym przypadku niekoniecznie mogłam się wciągnąć w tę fabułę. Związek miało to z, moim zdaniem, stosunkowo drętwym językiem tego wydania.
,,Lightlark" Alex Aster to pozycja ciekawa pod względem fabularnym, ale dla mnie sporym minusem był jej język.
Moja ocena: 4.5/6
Szkoda, że się tak nie wciągnęłaś. Ja nie planuję tej lektury.
OdpowiedzUsuńO tej pozycji słyszałam i chętnie sama bym się zabrała za jej lekturę. Będę pamiętać podczas wizyty w bibliotece o niej
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że również bym się nie wciągnęła w tę historię, więc sobie odpuszczę jej zakup czy wypożyczenie.
OdpowiedzUsuńCzekam na moją książkę i przyznam, że jestem zaintrygowana. Dużo sprzecznych opinii słyszałam na jej temat
OdpowiedzUsuńja w sumie bardzo ale to bardzo rzadko sięgam po ksiązki dla młodzieży także nie dla mnie
OdpowiedzUsuńPo młodzieżówki raczej nie sięgam, nie są to książki dla mnie, więc odpuszczę sobie ten tytuł.
OdpowiedzUsuńUnikam młodzieżowych książek, nie uważam że są złe, ale ja z nich "wyrosłam" i mało kiedy mnie wciągają
OdpowiedzUsuńCzytam właśnie sprzeczne opinie o niej i jestem ogromnie ciekawa jak ja ją odbiorę.
OdpowiedzUsuńNiestety, ta pozycja nie zrobiła na mnie szczególnego wrażenia, ale jak widzę Tobie również nie przypadła ona do gustu. Napisanie dobrej książki wbrew pozorom wcale nie jest takie łatwe.
OdpowiedzUsuńRaczej nie skuszę się na tę lekturę.
OdpowiedzUsuń