,,Cichy kochanek"
W ostatnim czasie udaje mi się zapoznawać z ciekawymi lekturami i ,,Cichy kochanek" Clary Sanchez jest jedną z nich.
Isabel wybrała się do Afryki rzekomo dlatego, by móc być tam w roli fotografa. Sprawa była jednak o wiele bardziej skomplikowana. Zadaniem kobiety miało być odnalezienie bohatera, który dołączył do sekty i zerwał kontakty z rodziną. Czy wyprawa Isabel do Afryki miała być pomocna pod względem znalezienia Ezequeila?
Narratorami w tym wydaniu zostali Ezequeil oraz Isabel. Dzięki temu odbiorca może poznawać wydarzenia z tych dwóch punktów widzenia. Pozycji nie da się jednoznacznie zakwalifikować do jednego gatunku, gdyż tworzy mix, który czyta się stosunkowo wolno, ale z zainteresowaniem.
Tematyka sekty jest bardzo ważna i dobrze jest o tym mówić. Po raz pierwszy spotkałam się jednak z tym, by akcja działa się w Afryce, co w związku z opisywanymi wydarzeniami doskonale oddawało klimat tej powieści.
,,Cichy kochanek" Clary Sanchez to wydanie nieoczywiste, na które warto zwrócić uwagę w ciągu wolnych dni.
Moja ocena: 5/6
Kontrowersyjna tematyka.
OdpowiedzUsuńByć może skuszę się na tę książkę. Lubię bowiem takie klimaty.
OdpowiedzUsuńUnikam raczej takich książek...
OdpowiedzUsuńA ja poczułam że ta książka by mi się spodobała. Więc zapisuje tytuł i autora.
OdpowiedzUsuńŻyć nie umierać
Zaintrygowała mnie ta sekta. Bardzo chętnie przeczytam książkę
OdpowiedzUsuńOstatnio polubiłam podwójną narrację w książkach. Wydaje mi się, że wprowadzenie drugiego punktu widzenia zawsze jest w fabule na plus.
OdpowiedzUsuńBędę miała ją na uwadze na przyszłość.
OdpowiedzUsuń