sobota, 16 kwietnia 2022

Czarolina. Zmora, tom 4



Seria o Czarolinie to idealna propozycja dla miłośników zafascynowanych fantastycznymi istotami i nie tylko.

Mimo tego, że nie miałam wcześniej okazji zapoznawać się z tą serią bez problemu zagłębiłam się w czwarty tom tego wydania. Już na początku możemy dowiedzieć się, że 13 lat wcześniej pewna tropicielka wampirów urodziła bliźniaki. Jednym z dzieci była Czarolina, jednak ona jak na razie nie zdawała sobie z tego sprawy.

Lubię zapoznać się z historiami o fantastycznym zabarwieniu i ta w wersji komiksowej także taka jest. Pozycja została wydana w sztywnej oprawie w dużym wydaniu ze śliskimi stronami i stosunkowo mało dużą ilością tekstu, pisanego dużą czcionką. Jest się w czym zaczytać.

,,Czarolina. Zmora, tom 4" to idealna pozycja dla miłośników poprzednich tomów, ale także dla tych, którzy dopiero chcą zacząć swoją przygodę z tym cyklem. 


Moja ocena: 5/6   

Wpis powstał w ramach współpracy z Egmont

12 komentarzy:

  1. Muszę w końcu sięgnąć po ten komiks, bo myślę, że mi się spodoba. Wygląda na coś w moim klimacie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością warto zajrzeć do tego cyklu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli ktoś się interesuje podobną tematyką, komiks będzie w sam raz. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dobrze, że nie trzeba znać poprzednich części.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie sięgam po komiksy, to nie moja bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja fantastykę raczej omijam, ale ta seria na pewno znajdzie mnóstwo swoich zwolenników.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chcę przeczytać ten komiks. Fabuła zapowiada się świetnie, a kreska też niczego sobie.

    OdpowiedzUsuń
  8. To jest komiks? Dla miłośników na pewno się spodoba :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tej serii, rozejrzę się za pierwszym tomem i dam znać córce, ona lubi takie klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  10. nie pamiętam kiedy miałam komiks w ręce, niemniej jednak napewno znajdą się zainteresowane osoby perypetiami Czaroliny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyjemnie przenieść się w taki fantastyczny klimat, gdzie niecodzienne istnienia stają się ulubionymi bohaterami. :)

    OdpowiedzUsuń