Seria o Misi, dziewczynce, ktora jest weterynarzem w Lipowej Klinice Anieli Cholewińskiej-Szkolik ma już kilkanaście tomów. Zawsze z przyjemnością wypatruję nowych przygód tej małej bohaterki. Tym razem Misia wybrała się z dziadkiem w kolejne ciekawe miejsce, gdzie mogła pomóc dzięciołom, wilczkowi i ryjówce. Na brak wrażeń nie mogła narzekać, tym bardziej, że spotkała także żubra. Z przyjemnością zagłębiłam się w te trzy opowiadania, które można czytać bez znajomości poprzednich części. Na uwagę zasługują także kolorowe ilustracje i trwała, sztywna oprawa.
Moja ocena: 5/6
Ilustracje super nie dziwię się, że dzieciom mogą się spodobać.
OdpowiedzUsuńSztywna oprawa i kolorowe ilustracje mnie przekonują.
OdpowiedzUsuńU nas jeszcze Misia się nie przyjęła, ale myślę, że w wakacje zyska zainteresowanie córki.
OdpowiedzUsuń5 na 6 to wysoka ocena. Ładne wydanie publikacji.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna książka. Ja natrafiłam ostatnio na "101 Dalmatyńczyków" autorstwa Dodie Smith, polecam dla wszystkich dzieci.
OdpowiedzUsuńNie znam jeszcze Misi i jej przygód, ale lubię książki dla dzieci, wiec może uda się nadrobić.
OdpowiedzUsuńRównież jeszcze nie poznałam, ale teraz mam z kim czytać takie książeczki, zatem postaramy się szybko nadrobić zaległości. :)
Usuńjakoś nie mogę się przekonać do tej serii, może moje dzieciaki są jeszcze za małe
OdpowiedzUsuńCiekawa i sympatyczna seria dla najmłodszych czytelników książek, chętnie się jej przyjrzę. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam przygody Misi, to idealna lektura na dłuższe czytanie.
OdpowiedzUsuńWygląda na śliczną i wartościową książkę dla dzieci.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk