,,Przygody matematyka. Autobiografia"
Z racji tego, że udzielam korepetycji z matematyki postanowiłam skusić się na publikację ,,Przygody matematyka. Autobiografia", by jeszcze bardziej zgłębić korzenie tego przedmiotu.
Stanisław Ulam to postać wybitna jeśli chodzi o matematykę. Muszę przyznać, że wcześniej nazwisko nie było dla mnie szczególnie kojarzone, dlatego też z przyjemnością zapoznałam się z tą pozycją. Autor opisuje swoje życie aż od narodzin. Jego dojrzewanie i młodość przypadły w okresie wojennym, więc musiał zmagać się z wieloma trudnościami.
Stanisław Ulam już od najmłodszych lat interesował i fascynował się matematyką. W książce nie brakuje wspomnienia innego znanego matematyka, Stefana Banacha. Stanisław Ulam bardzo ciekawie opisuje swoje życie, nie zapominając wspominać o matematycznych, czy fizycznych okresach w swoich życiorysie.
,,Przygody matematyka. Autobiografia" Stanisława Ulama to propozycja typowo dla tych, którym to nazwisko nie jest obce lub chcą zgłębić wiedzę o znanym matematyku. Pozycja na pewno znajdzie swoich odbiorców.
Moja ocena: 5/6
Nie za bardzo lubię biografie. Za matematyką też nie przepadam. Więc to nie moja bajka. Aczkolwiek na pewno sporo osób chętnie przeczytam tę książkę.
OdpowiedzUsuńNie znam tego matematyka. Jest mi całkowicie obce. Po biografię lubię sięgać.
OdpowiedzUsuńKsiążka już u mnie. Niebawem przedstawię ją w swoich SM.
OdpowiedzUsuńMatematyka to moja pięta achillesowa i nie chcę mieć z nią nic do czynienia :) Ale powyższa biografia z całą pewnością jest interesująca i znajdzie swoich sympatyków.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna ksiazka, z chęcią spojrzę na nia w przyszłym czasie jak znajdę trochę czasu na czytanie nowych tytułów, buziaki
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że zupełnie nie znam tego nazwiska.
OdpowiedzUsuńZa biografiami nie przepadam, ale dla sympatyków matematyki i w sumie nie tylko to bardzo ciekawa pozycja
OdpowiedzUsuńNIgdy matematyka za specjalnie mnie nie interesowała, co do biografii to czasem czytam ksiązki z tego gatunku.
OdpowiedzUsuńMatematyka to zło :D Odwieczny kłopot dla maturzystów i nie tylko. Nie czytam biografii, więc się nie skuszę.
OdpowiedzUsuńMatematyka to moja pasja, więc jestem bardzo ciekawa tej publikacji.
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam w szkole za matematyką...
OdpowiedzUsuńmatematyka jest ciekawa ale zapamiętać te wszystkie wzory to wyczyn, lubiłam ją w podstawówce, im była bardziej zagmatwana tym mniej , w liceum już w ogóle a na studiach prześladowała mnie statystyka
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie historie, niby matematyk to umysł ścisły, ale życie zazwyczaj tworzy im bardzo barwne scenariusze :-)
OdpowiedzUsuńMatematyka nigdy nie była moją mocną stroną i nigdy za nią nie przepadałam - ale może dzięki takiej lekturze zapałałabym większą sympatią :)
OdpowiedzUsuńJa miłośniczką matematyki nie jestem, ale dobrą biografię zawsze chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńChętnie przymierzę się do spotkania z książką, powinna mnie zainteresować, lubię takie biograficzne spojrzenia. :)
OdpowiedzUsuń