,,Nierozłączki. Lilka i Pestka ratują świat"
Lilka i Pestka to dwie drugoklasistki, które zawsze wpadają na jakieś niecodzienne pomysły. Tak było też w tym tomie, w którym postanowiły bliżej przyjrzeć się problemowi globalnego ocieplenia. Lilka i Pestka miały niebanalne pomysły. czy jednak któryś z nich udało im się zrealizować? Mimo tego, że jest to już siódmy tom serii, publikację można czytać jako odrębną całość. Jest to naprawdę szybka lektura, która porusza bardzo ważny w ostatnim czasie temat. Całość zawiera ołówkowe ilustracje i ma bardzo dużą czcionkę.
,,Nierozłączki. Lilka i Pestka wydają gazetę"
Z Lilką i Pestką nie można się nudzić. Gdy okazało się, że nie mają pieniędzy na jeden z produktów za radą taty jednej z nich postanowiły na niego zarobić, wydając gazetę o mieszkańcach najbliższej okolicy. Okazało się to nie być aż tak łatwym zadaniem, jak początkowo się wydawało. Czy dziewczynkom udało się mu podołać? Jest to już ósmy tom serii, który bez przeszkód można czytać jako oddzielną całość. Jest wydany w miękkiej oprawie, tekstu jest całkiem sporo, jednak jest on napisany dużą czcionką i dodatkowo pojawiają się ołówkowe ilustracje. Historia Lilki i Pestki pokazuje, że można chwytać się różnych możliwości, ale nie wszyscy muszą być z danego rozwiązania zadowoleni.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy
Fajnie, że z bohaterkami nie można się nudzić.
OdpowiedzUsuńSympatyczni bohaterowie to podstawa, zwłaszcza w literaturze dziecięcej. :)
UsuńSuper książeczki i opis jest bardzo zachęcający :) Z pewnością zainteresują najmłodszych czytelników
OdpowiedzUsuńmiałam planach tę książkę, ale jest jeszcze trochę za dorosła dla nas i nie chciałam żeby się kurzyła na półce ;-)
OdpowiedzUsuńNawet się człowiek nie obejrzy, a dzieciaki dorastają do książek. ;)
UsuńMłodzi czytelnicy z pewnością chętnie zanurzą się w taką przygodę. :)
OdpowiedzUsuńduza czcionka jest plusem zwłaszcza dla starszyhch osób chcących poczytać wnusi czy wnuczkowi.
OdpowiedzUsuńI taka książka zasługuje na promocję. Bo edukacja dzieci o finansach powinna być jak najwcześniej wprowadzona do przedszkoli i szkol. Bo my się uczymy ciężko na uczelniach myśląc, że to gwarant zarabiania pieniędzy, ale to nie jest prawda. Bardzo cieszę się, że takie książki powstaja.
OdpowiedzUsuńJak ja lubiłam tego typu książki w dzieciństwie. Fajne czytanie,nietuzinkowi bohaterowie i pomysł na fabułę.
OdpowiedzUsuńJak bardzo wciągają takie książki młode pokolenie w pasję czytania. :)
UsuńCzytaliśmy już kilka wcześniejszych części więc i te dzieci z chęcią przeczytają.
OdpowiedzUsuńDobrze, że tomy można czytać oddzielnie, będę miała na uwadze.
OdpowiedzUsuń