Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2020
Format: Książka
Liczba stron: 408
Do kupienia: Gandalf
Prawie 5 lat temu zapoznałam się z ,,Chórem zapomnianych głosów". Teraz przyszedł czas na lekturę kontynuacji.
Miał odbyć się wyrok śmierci, jednak zdarzyło się tak, że osadzony z pomocą innego uczestnika zbiegł. Od tamtego czasu zaczęły dziać się różne rzeczy, które momentami wydawała się wręcz nieprawdopodobne. Osadzeni na statku cały czas wierzyli, że uda im się uratować.
Nie za bardzo czytam science-fiction, więc z pierwszego tomu nie za wiele wówczas zrozumiałam. Z drugim było już o wiele lepiej. Czytałam ze sporym zainteresowaniem, zastanawiając się, jakie będzie zakończenie tej historii.
,,Echo z otchłani" Remigiusza Mroza to kontynuacja, z której zwykły czytelnik nie wszystko zrozumie, a miłośnicy s-f z pewnością będą nią zachwyceni.
Moja ocena: 5/6
Prawie 5 lat temu zapoznałam się z ,,Chórem zapomnianych głosów". Teraz przyszedł czas na lekturę kontynuacji.
Miał odbyć się wyrok śmierci, jednak zdarzyło się tak, że osadzony z pomocą innego uczestnika zbiegł. Od tamtego czasu zaczęły dziać się różne rzeczy, które momentami wydawała się wręcz nieprawdopodobne. Osadzeni na statku cały czas wierzyli, że uda im się uratować.
Nie za bardzo czytam science-fiction, więc z pierwszego tomu nie za wiele wówczas zrozumiałam. Z drugim było już o wiele lepiej. Czytałam ze sporym zainteresowaniem, zastanawiając się, jakie będzie zakończenie tej historii.
,,Echo z otchłani" Remigiusza Mroza to kontynuacja, z której zwykły czytelnik nie wszystko zrozumie, a miłośnicy s-f z pewnością będą nią zachwyceni.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Ja jeszcze nie czytałam pierwszego tomu.
OdpowiedzUsuń