poniedziałek, 6 czerwca 2016

,,Większy kawałek nieba" Krystyna Mirek

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2016
Format : Książka
Liczba stron: 432
Półka: posiadam
Do kupienia: Tania Książka

Krystyna Mirek należy do jednej z bardziej rozpoznawalnych polskich pisarek. Ma na swoim koncie kilkanaście powieści, w tym początek nowej serii ,,Większy kawałek nieba".

Wiktor długo nie mógł odnaleźć się po śmierci swojej żony Łucji i nie jest powiedziane, że już wszystko jest z nim w porządku. Nie przeszkadza to jednak jego partnerce dążyć do ślubu po 3 latach znajomości. Kobieta czuje, że to już ostatni dzwonek na ślub, ze wszech sił stara, za namową teściowej, upodobnić się do zmarłej. Wszystko wydaje się być na dobrej drodze do momentu, gdy w restauracji, której właścicielem jest Wiktor, zjawia się Iga, zatrudniająca się jako kelnerka. Czy między tą dwójką zakiełkuje jakieś głębsze uczucie?

Czytałam do tej pory wszystkie książki Krystyny Mirek, więc skusiłam się też na ,,Większy kawałek nieba". Przez cały czas byłam przekonana, że to będzie pojedyncza powieść, jednak niedawno doczytałam, że planowana jest seria. Nie mam pojęcia, ile będzie miała tomów. Wracając jednak do ,,Większego kawałku nieba", ma on bardzo ładną, optymistyczną oprawę graficzną. Nie zmienia to faktu, że początkowo nie mogłam zagłębić się w tę lekturę.

Później było nieco lepiej, ale i tak nie uważam, żeby była to najlepsza powieść polskiej pisarki. Myślę, że plasuje się gdzieś pośrodku całego dorobku Krystyny Mirek. Autorka starała się w swojej najnowszej publikacji zawrzeć wiele wątków - stratę ukochanej, problemy z synem, nielegalne interesy, biedę, nadzieję na przyszłość, miłość, nowo rodzące się uczucie. Trochę zabrakło mi w tym wszystkim postaci gosposi, ale mam nadzieję, że jej postać zostanie obszerniej opisana w kolejnej części.

Zakończenie dość jasno sugeruje, jak potoczą się dalsze losy głównych bohaterów, jednak, zważając na to, że ma powstać z tego seria nie jestem pewna, czy wszystko potoczy się tak gładko, jak można by się tego spodziewać. Z pewnością pisarka przygotowała dla swoich czytelników wiele nowych, zawiłych niespodzianek.

,,Większy kawałek nieba" Krystyny Mirek to, moim zdaniem, dobra, aczkolwiek nie wybitna powieść. Przeczytałam ją w kilka godzin z zainteresowaniem, ale nie odczułam żadnego wow. Mimo wszystko, pewnie sięgnę po kontynuację, skoro czytam wszystkie książki tej autorki.

Moja ocena: 4/6

Za egzemplarz książki dziękuję księgarni 

6 komentarzy:

  1. A mnie ta książka zachwyciła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ja w planach. Jestem ciekawa jakie na mnie wywrze wrażene.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ją w swoich czytelniczych planach, jednak chciałabym przeczytać pozostałe książki autorki dla porównania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Najważniejsze, że nie ma aż takiego rozczarowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To o niej mi mówiłaś? Ładna oprawa graficzna, ale jeśli nie jest zachwycają raczej nie sięgnę, w obyczajówkach nie jestem najlepsza. A do tego to może być dłuuuuga seria. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie czytałam jeszcze żadnej książki Mirek, ale wszystko przede mną :)

    OdpowiedzUsuń