czwartek, 23 grudnia 2021

,,Sanatorium" Marek Konarski



Lubię zagłębić się w niebanalną i pełną wrażeń lekturę, a ta Marka Konarskiego na pewno taka jest.

Na początku nic nie zapowiadało tragedii, która miała mieć wkrótce miejsce. Przyjaciele-zawodnicy stracili jednego ze swoich, który złamał nogę. Na bramce w zawodach stanął ojciec Krążka, jednego z kolegów. Niestety, niebawem okazało się, że Daro jest poważnie chory i może umrzeć. Kumple z Krążkiem postanowili zrobić wszystko by mu pomóc.

Jest to pozycja zakwalifikowana do pozycji młodzieżowej. Temat jest bardzo ważny, gdy umiera dana osoba, paczka tym bardziej nie powinna się rozpaść. Odpowiadała mi dość sprawna akcja, przebieg zdarzeń. Niektóre wątki zostały za mało rozwinięte i było to nieco nielogiczne, jednak nie mam do tego bardzo wielkich zastrzeżeń.

Nie odpowiadały mi za to wulgaryzmy, które pojawiały się w tej książce. Zdenerwowanie postaci można było wyrazić zupełnie innymi słowami, skoro ta literatura skierowana jest do nastoletniego odbiorcy. Do tego dochodzi dające do myślenia zakończenie i od razu stawia to ten utwór w lepszym świetle.

,,Sanatorium" Marka Konarskiego to sprawna lektura, z którą można się sprawnie zapoznać, a dodatkowo zachęca do poznania innych książek spod pióra tego pisarza. 

Moja ocena: 5/6     
     
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Novae Res
 

9 komentarzy:

  1. Wulgaryzmy to rzeczywiście nie jest dobry pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie znoszę wulgaryzmów w książkach, nie lubię też w filmach ale słowo pisane ma większą moc

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej książki, ale zdjęcie z okładki jest bardzo ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy wcześniej się z tą książką nie spotkałam, ale brzmi na prawdę interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiałam się nad tym tytułem, ale jednak nie byłam do końca przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wulgaryzmy też mnie drażnią w książkach.jezeli jest ich bardzo mało to ok, ale są książki, które aż ociekają wulgaryzmami. Skoro jest to propozycja dla młodego czytelnika,to zgadzam sie z tobą, że nie powinno ich tam być.

    OdpowiedzUsuń
  7. Myślę, że mogłabym się skusić w wolnym czasie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Brzmi zachęcająco. Być może za jakiś czas się na nią skuszę, jeśli o niej nie zapomnę. Teraz mam sporo do nadrobienia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawie się zapowiada, tytuł chętnie podsunę mojej młodzieży pod rozwagę, może ją zainteresować. :)

    OdpowiedzUsuń