Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2012
Format : Książka
Liczba stron: 208
Liczba stron: 208
Do kupienia: Gandalf
W życiu każdego pisarza przychodzi taki czas, że musi wydać pierwszą książkę. Mimo tego, że przeczytałam kilkadziesiąt książek Agathy Christie, dopiero teraz postanowiłam wrócić do jej debiutu, czyli ,,Tajemniczej historii w Styles".
Herkules Poirot był znaną osobistiością, kapitan Hastings od zawsze marzył by zostać detektywem. Tak się składa, że tym razem mogą połączyć swoje siły. W posiadłości, w której przebywali bohaterowie, dochodzi do morderstwa starszej pani. Dlaczego zginęła? Czy miało to coś wspólnego z jej nowym mężem lub testamentem? A może zabił ją ktoś zupełnie inny? Z całą pewnością nie będzie to łatwa sprawa.
Wiadomo, że każdy od czegoś zaczyna i tak było też w przypadku mistrzyni kryminałów. ,,Tajemnicza historia w Styles" jest poprawną pozycją, ale w moim odczuciu obyło się bez większych wrażeń. Motyw sprawcy, który zastosowała autorka w swoim debiucie, został użyty także w jej późniejszej powieści. Co prawda, naprawdę bardzo dużo tutaj niedopowiedzeń i zawiłych wątków, jednak nie jest to najlepsza powieść w dorobku Christie.
Styl autorki jest niezwykle prosty. Są tutaj obcojęzyczne wtrącenia, które nie zawsze są tłumaczone. Po raz pierwszy możemy też spotkać się z duetem Poirot i Hastings, który powinien odnieść powodzenie. Czy tak faktycznie się stanie? Czy obaj panowie będą równie mocno dążyli do rozwiązania sprawy?
,,Tajemnicza historia w Styles" to dość ciekawa historia, z którą można zapoznać się w wolny dzień. Nie jest aż tak bardzo wciągająca, jednak każdy od czegoś zaczynał.
Moja ocena: 4/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
W życiu każdego pisarza przychodzi taki czas, że musi wydać pierwszą książkę. Mimo tego, że przeczytałam kilkadziesiąt książek Agathy Christie, dopiero teraz postanowiłam wrócić do jej debiutu, czyli ,,Tajemniczej historii w Styles".
Herkules Poirot był znaną osobistiością, kapitan Hastings od zawsze marzył by zostać detektywem. Tak się składa, że tym razem mogą połączyć swoje siły. W posiadłości, w której przebywali bohaterowie, dochodzi do morderstwa starszej pani. Dlaczego zginęła? Czy miało to coś wspólnego z jej nowym mężem lub testamentem? A może zabił ją ktoś zupełnie inny? Z całą pewnością nie będzie to łatwa sprawa.
Wiadomo, że każdy od czegoś zaczyna i tak było też w przypadku mistrzyni kryminałów. ,,Tajemnicza historia w Styles" jest poprawną pozycją, ale w moim odczuciu obyło się bez większych wrażeń. Motyw sprawcy, który zastosowała autorka w swoim debiucie, został użyty także w jej późniejszej powieści. Co prawda, naprawdę bardzo dużo tutaj niedopowiedzeń i zawiłych wątków, jednak nie jest to najlepsza powieść w dorobku Christie.
Styl autorki jest niezwykle prosty. Są tutaj obcojęzyczne wtrącenia, które nie zawsze są tłumaczone. Po raz pierwszy możemy też spotkać się z duetem Poirot i Hastings, który powinien odnieść powodzenie. Czy tak faktycznie się stanie? Czy obaj panowie będą równie mocno dążyli do rozwiązania sprawy?
,,Tajemnicza historia w Styles" to dość ciekawa historia, z którą można zapoznać się w wolny dzień. Nie jest aż tak bardzo wciągająca, jednak każdy od czegoś zaczynał.
Moja ocena: 4/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Musze wreszcie poznać twórczość tej autorki.:)
OdpowiedzUsuńNa chwilę obecną nie mam ochoty na kryminał, więc jednak spasuje.
OdpowiedzUsuń