czwartek, 7 grudnia 2017

,,Kłopotliwy łoś" Aniela Cholewińska-Szkolik

Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 160
Do kupienia: Gandalf

Książeczki o zwierzętach uważam za niezwykle cenne, dlatego też postanowiłam zapoznać się z kolejnym tomikiem ,,Przyjaciół zwierząt" Anieli Cholewińskiej-Szkolik pt. ,,Kłopotliwy łoś".

Rodzina mieszkająca w Chabrówce bardzo kochała zwierzęta. Nie można tego było powiedzieć o szwagrze leśniczego, który, co prawda, doskonale sprawdzał się w ekonomii, jednak do leśnych stworzeń w ogóle nie miał serca. Postanowił, że najlepiej będzie gdy nowa droga będzie przebiegała przez las! Niebawem jednak jego żona Ewa uległa wypadkowi z powodu łosia. Czy to jeszcze bardziej zagrzało mężczyznę do walki?

Lubię polecać serie dla dzieci, których nie trzeba czytać po kolei, by zrozumieć ich sens i bez problemu zorientować się w fabule. Do takich cykli należą z całą pewnością ,,Zosia i jej ZOO" Amelii Cobb czy książki Holly Webb. Nie mogę nie wspomnieć oczywiście o ,,Przyjaciołach zwierząt" Amelii Cholewińskiej-Szkolik. Wspomniane cykle są niezwykle cenne nie tylko ze względu na przesłanie i wiedzę o zwierzętach, którą przekazują, ale przede wszystkim dlatego, że nie trzeba ich czytać po kolei.

W ,,Kłopotliwym łosiu" przeczytamy o Kłopocie, który odmienił życie poszkodowanej. Tajemnicą na razie pozostaje, czy była to zmiana na lepsze czy na gorsze. W tym tomie leśniczy także musi radzić sobie z nieco porywczym sąsiadem, a dzięki temu jeszcze lepiej poznajemy naturę łosi. Na końcu książeczki możemy o nich bardzo szczegółowo poczytać.

,,Kłopotliwy łoś" to kolejna pozycja o leśnym zwierzęciu, z którą najmłodsi czytelnicy mogą się zapoznać. Z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy chcą poszerzyć swoją wiedzę lub bliżej przyjrzeć się temu zwierzęciu.

Moja ocena: 5/6



3 komentarze:

  1. Idealna na prezent książeczka.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej historyjki, ale postaram się mieć ją na uwadze przy kupowaniu książeczki dla najmłodszych domowników.

    OdpowiedzUsuń