środa, 6 września 2017

Ignacy i Mela na tropie złodzieja: ,,Zagadka biblioteki", ,,Zagadka dębów rogalińskich" Zofia Staniszewska



Wydawnictwo: Debit
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 64
Do kupienia: Gandalf

,,Ignacy i Mela na tropie złodzieja" to nowa seria dla młodych detektywów, którzy chcą rozwiązać zagadkę.

Mama bliźniaków jest dyrektorką w bibliotece. Tak nieszczęśliwie się złożyło, że akurat ukradziono im cenny dokument znaleziony bardzo niedawno. Ignacy i Mela postanawiają przeprowadzić własne śledztwo. Choć podejrzanych jest kilka osób, tylko jedna z nich może być naprawdę winna.

Książeczka została wydana w małym formacie w sztywnej oprawie na kremowym papierze. Ma bardzo ładne rysowane ilustracje, które doskonale dopełniają całości.

Co jest nowością, książka ma dwa zakończenia. W pewnym momencie sami możemy wybrać, czy podejrzewamy kogoś z wymienionych osób czy zupełnie innego bohatera. W zależności od tego czytamy jedno z dwóch zakończeń. W każdym z nich winny jest kto inny.

,,Zagadka biblioteki" to pozycja z dość dużą czcionką, którą czyta się naprawdę szybko. Dwa zakończenia mogą zachęcić czytelnika do własnego rozmyślania o złodzieju.

Moja ocena: 5/6

~*~


Wydawnictwo: Debit
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 64
Do kupienia: Gandalf

,,Zagadka dębów rogalińskich" to drugi tom serii ,,Ignacy i Mela na tropie złodzieja", który można czytać jako oddzielną publikację.

W pałacu Rogalińskich miał zostać rozstrzygnięty konkurs organizowany przez bibliotekę. Ignacy i Mela także zostali zaproszeni na tę uroczystość z racji tego, że ich mama była dyrektorką instytucji. Na miejscu okazało się, że osoba, która zajęła pierwsze miejsce, otrzymała niepełną nagrodę. Zniknął czek z pieniędzmi i wyjątkowa, unikatowa figurka!

Książeczka została wydana w sztywnej oprawie na kremowym papierze. Ma dość sporo rysunków. Fabuła jest bardzo ciekawa, a dodatkowo może zachęcić do odwiedzin Rogalina. Uważam to za spory plus, gdyż bardzo fajnie zostało wszystko opisane, choć autorka puściła wodze fantazji.

Książka ma dwa alternatywne zakończenia. Tylko od czytelnika i jego podejrzeń zależy, które z nich wybierze. W każdym z nich sprawcą jest ktoś inny. Dzięki temu młody czytelnik nie musi czuć się zawiedziony, gdy będzie miał swój typ.

,,Zagadka dębów rogalińskich" to bardzo ciekawa historia dla tych, którzy lubią czytać o wartych uwagi miejscach i nie boją się tropić sprawcy. Zapewniam, że oba zakończenia są bardzo pomysłowe i zaskakujące.

Moja ocena: 5/6

2 komentarze:

  1. Fajny pomysł z dwoma zakończeniami. Super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki, których fabuła zahacza w jakiś sposób o bibliotekę :-)

    OdpowiedzUsuń