wtorek, 22 sierpnia 2017

,,Królowa cieni" Sarah J. Maas

Wydawnictwo: Uroboros
Data wydania: 2016
Format : Książka
Liczba stron: 848
Do kupienia: Gandalf

Seria ,,Szklany tron" Sarah J. Maas spodobała mi się na tyle, że po dłuższej przerwie właściwie w dwa dni zapoznałam się z trzecim i czwartym tomem. Coś niewiarygodnego!

Celanea Sardothien już tak naprawdę nie istnieje. Teraz powstała Aelin, która wraz z przyjaciółmi postanowiła zawalczyć o dobro swojego kraju. Nie przypuszczała jednak, że książę Dorian został owładnięty przez mroczne siły, a Chaol sprzymierzył się z buntownikami. Czy w tak małym gronie mają szansę pokonać wrogów?

Czwarty tom jest jeszcze ciekawszy niż poprzednie. Sporo się w nim dzieje, a mi bardzo do gustu przypadł wątek z wiedźmami. Dodatkowo w ,,Królowej cieni" wychodzą na jaw tajemnice skrywane przez lata, których czytelnik nawet nie śmiał się domyślać. Sarah J. Maas nie można odmówić tego, że w najmniej spodziewanym momencie naprawdę potrafi zaskoczyć czytelnika.

Mimo tego, że ten tom jest naprawdę obszerny, przeczytałam go w dobę. Wprost nie mogłam oderwać się od tej lektury. Przede mną jeszcze piąta część, ale zostawię ją sobie raczej na weekend, gdyż wiem, że będę musiała czytać bez przerwy, dowiadując się, co słychać u bohaterów.

,,Królowa cieni" to naprawdę ciekawa, ale też bardzo obszerna pozycja. Sporo się dzieje, wciąga, więc dobrze zarezerwować sobie na nią wolniejszy czas, bo naprawdę nie sposób się od niej oderwać. Choć druga seria tej autorki, ,,Dwór cierni i róż", chyba bardziej mi się podoba, to zapewniam, że w ,,Szklanym tronie" też można się zatracić.

Moja ocena: 5/6

3 komentarze:

  1. Widzę, że z tomu na tom jest coraz bardziej ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na razie mam w planach serię jedynie ,,Dwór cierni i róż''.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że nie jest to powieść na spontaniczne wybory, dlatego wstrzymam się z jej przeczytaniem, aby wygospodarować odpowiedni ku temu czas.

    OdpowiedzUsuń