Wydawnictwo: Akurat
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 320
Liczba stron: 320
Do kupienia: Muza
Paulina Świst to pseudonim znanej adwokat, która z racji fabuły woli pozostać anonimowa.
Kinga Błońska najpierw przyłapała męza na zdradzie, a potem musiała z przymusu bronić w sądzie swojego przyrodniego brata ,,Szarego", gdyż obawiała się tego co zrobi z Filipem, jej młodszym bratem. Jak by miała mało zmartwień, przespała się z Łukaszem, prokuratorem, nie znając jego tożsamości. Od tej pory rzekomo mieli stać po przeciwnej stronie barykady...
Nieco obawiałam się zapowiadanych ostrych scen seksu, ale fabuła zainteresowała mnie na tyle, że mimo wszystko postanowiłam zapoznać się z tym debiutem. Sceny erotyczne, owszem, są dość wulgarne i ostre, ale w książce pojawia się ich zaledwie kilka. Sporą rolę odgrywają stosunki między Kingą i Łukaszem oraz proces ,,Szarego".
Akcja może nie pędzi za bardzo do przodu, co nie znaczy, że wszystko dzieje się w bardzo wolno. Tempo jest umiarkowane. Już od pierwszych stron można wciągnąć się w świat przestępstw, bliżej poznać ten światek. Trudno oderwać się od tej publikacji, gdyż jest naprawdę wciągająca. Dodatkowo czyta się ją bardzo szybko.
,,Prokurator" to bardzo udany debiut, który pokazuje bardzo dobry warsztat autorki. Z przyjemnością zapoznam się z kolejnymi książkami Pauliny Świst, jeśli takie w przyszłości się ukażą.
Moja ocena: 4.5/6
Paulina Świst to pseudonim znanej adwokat, która z racji fabuły woli pozostać anonimowa.
Kinga Błońska najpierw przyłapała męza na zdradzie, a potem musiała z przymusu bronić w sądzie swojego przyrodniego brata ,,Szarego", gdyż obawiała się tego co zrobi z Filipem, jej młodszym bratem. Jak by miała mało zmartwień, przespała się z Łukaszem, prokuratorem, nie znając jego tożsamości. Od tej pory rzekomo mieli stać po przeciwnej stronie barykady...
Nieco obawiałam się zapowiadanych ostrych scen seksu, ale fabuła zainteresowała mnie na tyle, że mimo wszystko postanowiłam zapoznać się z tym debiutem. Sceny erotyczne, owszem, są dość wulgarne i ostre, ale w książce pojawia się ich zaledwie kilka. Sporą rolę odgrywają stosunki między Kingą i Łukaszem oraz proces ,,Szarego".
Akcja może nie pędzi za bardzo do przodu, co nie znaczy, że wszystko dzieje się w bardzo wolno. Tempo jest umiarkowane. Już od pierwszych stron można wciągnąć się w świat przestępstw, bliżej poznać ten światek. Trudno oderwać się od tej publikacji, gdyż jest naprawdę wciągająca. Dodatkowo czyta się ją bardzo szybko.
,,Prokurator" to bardzo udany debiut, który pokazuje bardzo dobry warsztat autorki. Z przyjemnością zapoznam się z kolejnymi książkami Pauliny Świst, jeśli takie w przyszłości się ukażą.
Moja ocena: 4.5/6
Za egzemplarz książki dziękuję Business & Culture
A ja się na tę książkę nie skusiłam. Żałuję.
OdpowiedzUsuńDruga recenzja tej ksiązki jaką dzisiaj udało mi się przeczytać. Jak już pisałam ciekawią mnie opisy seksu i ostry język.
OdpowiedzUsuńKsiążkę mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńJestem zdziwiona, że skusiłaś się na ,,Prokuratora''. Wydaje mi się, że książka bardziej w guście Pauliny ;)
OdpowiedzUsuńJa oczywiście mam w planach zapoznać się z tym tytułem.
Czytałam już dwie pozytywne opinie tej powieści. Nie pozostaje nic innego jak zapoznać się z nią samemu :)
OdpowiedzUsuńWiele czytałam o tej książce, ale w końcu się na nią nie zdecydowałam. Teraz żałuję ;)
OdpowiedzUsuńKusi mnie i na pewno przeczytam, ale jeszcze nie wiem kiedy ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam różne opinie o tej książce. Sceny erotyczne średnio do mnie przemawiają w książce gdzie przede wszystkim oczekuje się akcji i tajemnicy, ale widzę, że powieść zbiera dobre recenzję:)
OdpowiedzUsuńNamawiają mnie znajomi na tę pozycję i już teraz wiem dlaczego :) Po Twojej recenzji zostałam skutecznie zachęcona :)
OdpowiedzUsuńJa na przykład mam ten problem, że nie mogę się przekonać do polskich autorów. Może po prostu nie trafiłam jeszcze na dobrego autora. Dobrego to znaczy takiego, który uderzałby w mój gust. Hm, może spróbuję z tą Świst... opis mnie zachęcił ;>
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo dobry debiut Pauliny Świst, na której książki również będziemy czekać. Daliśmy się wciągnąć i czytaliśmy z zapartym tchem! :)
OdpowiedzUsuń