Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2017
Format : Książka
Liczba stron: 624
Liczba stron: 624
Do kupienia: Tania Książka
Remigiusz Mróz ma na swoim koncie kilkanaście powieści w różnych gatunków literackich. ,,Wotum nieufności" to pierwszy tom serii z gatunku political fiction.
Marszałek Sejmu, Daria Seyda w wyniku choroby ówczesnego prezydenta zostaje na kilka miesięcy mianowana zastępczo na to stanowisko. Od razu oczywiste wydaje się, że nie będzie jedynym kandydatem na to stanowisko. Pewne osoby, które nie miały tego w planach, postanawiają zmienić swoje zamiary. Pewien polityk z żoną zrobią wiele, by to on został nowym prezydentem. Dodatkowo Daria Seyda nie pamięta 10 godzin ze swojego życia. Co się wtedy z nią działo?
Niemal wszystkie książki Remigiusza Mroza wywarły na mnie spore wrażenie. Nie inaczej jest w przypadku jego najnowszej publikacji ,,Wotum nieufności". Mimo tego, że książka jest naprawdę bardzo obszerna, czyta się ją szybko i ze spokojem przez kilka godzin można delektować się tą lekturą. Mimo tego, że jest to powieść polityczna nawet Ci, którzy się tym w ogóle nie interesują, w tym ja, wszystko w książce zrozumieją.
Styl Remigiusza Mroza pozostał bez zmian, choć tematyka bardzo się zmieniła. Po raz pierwszy w Polsce ukazała się w Polsce książka z gatunku political fiction. Choć po raz pierwszy została napisana w 2012 roku, pisarz wstrzymał się z jej publikacją przez kilka lat. Pojawia się w niej kilka zaskakujących zwrotów akcji, akcja jest dość dynamiczna. Na pewno sporo się w niej dzieje, ale nagromadzenie faktów nie sprawia, że jakieś ważne informacje nam umykają.
Pisarz sprawnie pokierował wątkiem związanym z 10-godzinną niepamięcią u Marszałek Sejmu. Choć może wydawać się, że ten incydent zostanie pominięty, Remigiusz Mróz niezbyt często, ale jednak o nim przypomina. Wszystko ma wyjaśnić się dopiero w epilogu.
,,Wotum nieufności" to coś nowego, świeżego, ale bardzo ciekawego na polskim rynku. Czyta się podobnie do serii z Chyłką i Zordonem. Moje serce nadal pozostaje przy thrillerze prawniczym, ale cykl ,,W kręgach władzy" już po pierwszym tomie zdobył moje uznanie.
Moja ocena: 5,5/6
Remigiusz Mróz ma na swoim koncie kilkanaście powieści w różnych gatunków literackich. ,,Wotum nieufności" to pierwszy tom serii z gatunku political fiction.
Marszałek Sejmu, Daria Seyda w wyniku choroby ówczesnego prezydenta zostaje na kilka miesięcy mianowana zastępczo na to stanowisko. Od razu oczywiste wydaje się, że nie będzie jedynym kandydatem na to stanowisko. Pewne osoby, które nie miały tego w planach, postanawiają zmienić swoje zamiary. Pewien polityk z żoną zrobią wiele, by to on został nowym prezydentem. Dodatkowo Daria Seyda nie pamięta 10 godzin ze swojego życia. Co się wtedy z nią działo?
Niemal wszystkie książki Remigiusza Mroza wywarły na mnie spore wrażenie. Nie inaczej jest w przypadku jego najnowszej publikacji ,,Wotum nieufności". Mimo tego, że książka jest naprawdę bardzo obszerna, czyta się ją szybko i ze spokojem przez kilka godzin można delektować się tą lekturą. Mimo tego, że jest to powieść polityczna nawet Ci, którzy się tym w ogóle nie interesują, w tym ja, wszystko w książce zrozumieją.
Styl Remigiusza Mroza pozostał bez zmian, choć tematyka bardzo się zmieniła. Po raz pierwszy w Polsce ukazała się w Polsce książka z gatunku political fiction. Choć po raz pierwszy została napisana w 2012 roku, pisarz wstrzymał się z jej publikacją przez kilka lat. Pojawia się w niej kilka zaskakujących zwrotów akcji, akcja jest dość dynamiczna. Na pewno sporo się w niej dzieje, ale nagromadzenie faktów nie sprawia, że jakieś ważne informacje nam umykają.
Pisarz sprawnie pokierował wątkiem związanym z 10-godzinną niepamięcią u Marszałek Sejmu. Choć może wydawać się, że ten incydent zostanie pominięty, Remigiusz Mróz niezbyt często, ale jednak o nim przypomina. Wszystko ma wyjaśnić się dopiero w epilogu.
,,Wotum nieufności" to coś nowego, świeżego, ale bardzo ciekawego na polskim rynku. Czyta się podobnie do serii z Chyłką i Zordonem. Moje serce nadal pozostaje przy thrillerze prawniczym, ale cykl ,,W kręgach władzy" już po pierwszym tomie zdobył moje uznanie.
Moja ocena: 5,5/6
Masz rację - pomimo iż książki Mroza są duże objętościowo, co początkowo może przerażać ale czyta się je ekspresowo!
OdpowiedzUsuńMuszę przeczytać. Pewnie się nie zawiodę.
OdpowiedzUsuńmam coraz większą ochotę na książki tego autora
OdpowiedzUsuńchyba się w końcu skusze na jego książki bo już od jakiegoś czasu się zastanawiam.
OdpowiedzUsuńJuz nie moge się doczekać, kiedy sięgnę po tę książkę...
OdpowiedzUsuńChętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńMoże w końcu przeczytałabym tego Mroza... :p
OdpowiedzUsuńSłyszałam tyle pozytywnych opinii na temat twórczości Mroza, że w końcu sama będę zmuszona po niego sięgnąć 😄
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Remigiusz Mróz porwał mnie swoją trylogią "Parabellum" ♥ Poza tym nie da się nie zauważyć fenomenu, który teraz się kręci wokół jego osoby. Nie mogę doczekać się momentu, kiedy egzemplarz "Wotum nieufności" pojawi się na mojej półce. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam.
https://karolina-czyta.blogspot.com/
Oczywiście Pan Remigiusz nie zawodzi. Styl, sposób prowadzenia narracji, tempo akcji - wszystko to jest jak najbardziej na wysokim poziomie, a jednak nie czułam takich emocji jak przy "Behawioryście", który po prostu "kupił mnie w całości". Myślę, że to dlatego, że po prostu bliższe mi są książki o innej tematyce i nie potrafiłam się odnaleźć na politycznej scenie utworu.
OdpowiedzUsuńMAm ją w planach;)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie nabyć:D
Jakoś powieści tego autora mnie nie kuszą. Może dlatego że wolę pławić się w innych klimatach :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Mroza za "Parabellum", ale jakoś nie mam teraz ochoty sięgać po inne jego powieści. Chyba że znów napisze coś w wojennych klimatach.
OdpowiedzUsuńMam zapisany tytuł,na pewno przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMróz już od początku roku 2016 łazi za mną a jeszcze nie zdążyłam się zaopatrzyć .... muszę nadrobić i sięgnąć po wszystkie :)
OdpowiedzUsuńWierzę, że powieść jest warta uwagi, ale nie trawię polityki w żadnym wydaniu, więc jednak postawię na "Behawiorystę", który czeka na półce.
OdpowiedzUsuńBardzo cieszymy się, ze "Wotum" otwiera nową serię - czekamy na jeszcze więcej politycznych intryg skonstruowanych przez Mroza! :)
OdpowiedzUsuń