Wydawca: Nasza Księgarnia
Data wydania: 2011
Format : Książka
Liczba stron: 48
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
,,Anaruk, chłopiec z Grenlandii" Czesława Centkiewicza to lektura w szkole podstawowej od wielu lat. Zgodnie z wszelkim prawdopodobieństwem, każdy z nas powinien ją kiedyś przeczytać, a jeśli się nie złożyło macie okazję, by to nadrobić.
Narratorem tej dość krótkiej publikacji jest Europejczyk, który znajduje się obecnie na Grenlandii, mieszka z Eskimosami i przyjaźni się z 12-letnim Anarukiem. Dzięki tej książce możemy bliżej poznać zwyczaje Eskimosów, poczytać o ich polowaniach, odzieży, poznamy także kilka historii. Mnie najbardziej wzruszyła ta o pewnej staruszce i niedźwiadku.
Całość napisana została w bardzo przystępny sposób. Czyta się naprawdę szybko i ze sporym zainteresowaniem. Myślę, że lektura spodoba się młodszym uczniom szkoły podstawowej, gdyż jest naprawdę zajmująca. Moja pozycja została wydana w formie zeszytowej, w małym formacie, na żółtawym papierze bez ilustracji.
,,Anaruk, chłopiec z Grenlandii" to taka opowieść, z którą warto się zapoznać, jeśli jeszcze tego nie zrobiliście. Warto w natłoku innych lektur znaleźć te kilkadziesiąt minut na nią, gdyż jest naprawdę ciekawa.
Moja ocena: 6/6
Książka bierze udział w wyzwaniu
Ostatnio polubiłam książeczki dla dzieci, od czasu do czasu sięgam po nie i czytam bratanicy, która uwielbia słuchać bajek. Myślę, że i ta przypadłaby jej do gustu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
http://myfantasticbooksworld.blogspot.com/
Zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCzytałam, ale kiedy to było...
OdpowiedzUsuńPamiętam tę książkę! Sentymenty z lat dzieciństwa powróciły :)
OdpowiedzUsuńEch... kiedyś była moją lekturą w szkole.
OdpowiedzUsuńA nawet nie wiem, czy była to moja lektura, już nie pamiętam :( Ale to nic, warto przeczytać, to chętnie po nią sięgnę, tym bardziej, że cieniutka.
OdpowiedzUsuń