W ubiegły tygodniu pojawił się jeszcze wpis o bistro Misz Masz w Gnieźnie, podsumowanie tego, co warto zobaczyć w pierwszej stolicy Polski oraz pytanie o to, jakie lokale mamy odwiedzić w Inowrocławiu. Następnie opisałyśmy nasz pobyt w Muzeum Podróżników im. Tony;ego Halika w Toruniu, a także pytałyśmy, czy wypada pytać w restauracji, czy jedzenie smakowało. Jesteśmy ciekawe Waszego zdania na temat tego, czy jazda taksówkami się opłaca. Na koniec wpis o tureckiej restauracji Anatolia w Toruniu.
W weekend przeczytałam trzy książeczki z Siedmiorogu, o których mogliście poczytać w tym tygodniu. W poniedziałek mieliśmy zajęcia organizacyjne. We wtorek rano udałyśmy się na zajęcia, a następnie do biblioteki, aby wypożyczyć książki. Nie wszystkie udało nam się znaleźć, ale jakąś część mamy na zajęcia do końca semestru. Jeśli już jestem przy uczelni to nie mogę nie wspomnieć o wykładzie pt. Labirynty w literaturze, który same sobie wybrałyśmy. Co prawda miałyśmy na razie tylko jedne zajęcia, jednak wierzę, że dzięki temu przedmiotowi poznam wiele fascynujących książek.
Z informacji krajowych urodziły się dwie mały foczki - Neptun i Norda. Możne je podglądać na stronie www.sledzimyfoki.pl Są doprawdy rozkoszne, zwłaszcza, jak budzą mamę i się z nią bawią w nocy.
Kolejny zajęty i udany tydzień. Miłego weekendu życzę :)
OdpowiedzUsuńKurcze zawsze chciałam zobaczyć Gniezno ale mam tam strasznie daleko :)
OdpowiedzUsuńU ciebie to stale się coś fajnego dzieje ;) Też bym tak chciała :)
OdpowiedzUsuńJakie fajne info o tych foczkach. :) Za to lubię blogi - każdy wyszpera coś fajnego i może się tym podzielić. :)
OdpowiedzUsuńDziało się, oj działo. Gdy już będę na studiach chętnie i ja poszłabym na taki wykład. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Widzę, że sporo się działo w tym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńBardzo aktywnie spędzacie czas :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ciekawe te zajęcia, szkoda, że u mnie takich nie ma - wszystko odnosi się do społeczeństwa, mediów itp. też fajnie, ale o książkach chętnie bym posłuchała :D
OdpowiedzUsuń