Wydawca: Bis
Data wydania: 2012
Format : Książka
Format : Książka
Ilość stron: 360
Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf
Piotr Patykiewicz to autor książki dla młodzieży, gdzie nie zabraknie fantastycznych postaci. Będziemy mogli zetknąć się przede wszystkim z czarownicami i ze skrzatem oraz poznać moc działania magicznego kostura.
Te wakacje miały być wyjątkowe. Łukasz wraz z rodzicami planował wyjechać na wczasy za granicę, do Chorwacji. Niestety, awans ojca pokrzyżował im plany, a dodatkowo mama znalazła się w szpitalu w charakterze pacjentki. W rezultacie tych wszystkich zdarzeń wyjazd musiał zostać odwołany, a Łukasz miał spędzić dwa tygodnie u swojej 80-letniej ciotki, za którą nie przepadał, choć wcześniej widział ją tylko raz. Dodatkowo sądzono, że jest czarownicą, ale o tym miał się dopiero przekonać...
Za tę książkę wymieniłam się już jakiś czas temu i szczerze mówiąc byłam jej bardzo ciekawa. Niestety, zanim nastąpiła jej kolej minęło trochę czasu. Gdy już jednak rozpoczęłam lekturę nie chciałam jej szybko zakończyć. Tak było do mniej więcej połowy powieści. Gdy kolejnego dnia ponownie się za nią zabrałam mój zapał gdzieś uleciał i wyczekiwałam jej końca. Nie będę ukrywać, że zaczynała mnie już trochę nudzić i nużyć i chciałam mieć ją już jak najszybciej za sobą.
Fabuła z pewnością jest ciekawa i spodoba się miłośnikom elementów fantastycznych w książkach typowo młodzieżowych. Nie zabrakło w niej zaskakujących zwrotów akcji, nieoczekiwanych zdarzeń, czy stopniowego budowania napięcia. To wszystko działa tylko na jej korzyść, jednak niektóre momenty były dla mnie nie do końca zrozumiałe, zupełnie nie mogłam pojąć postępowania niektórych bohaterów.
Nie twierdzę, że ta pozycja jest zła, jest po prostu dobra, ale nie wybitna. Oczekiwałam po niej czegoś więcej i niestety się zawiodłam. Czyta się ją nadzwyczaj szybko, jednak co niektórym może przeszkadzać, jest podzielona na bardzo małą ilość rozdziałów. Kolejny rozpoczyna się średnio co około 70 stron, jednak na szczęście są takie jakby małe podrozdziały, więc można w każdej chwili przerwać lekturę książki.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tego autora, jednak nazwisko wydawało mi się znajome. Po sprawdzeniu okazało się, że jest on także autorem ,,Samotnicy", za którą także się wymieniłam. Być może kiedyś nadarzy się okazja, abym zapoznała się także z drugą książką Piotra Patykiewicza.
,,Łukasz i kostur czarownicy" to ciekawa powieść młodzieżowa, z którą można miło spędzić czas. Wszystko zależy także od wymagań czytelnika. Moim zdaniem jest ona dobra i w rezultacie nie żałuję, że się z nią zapoznałam, gdyż spędziłam z nią kilka miłych godzin. Przeszkadzał mi tylko ten nużący koniec, gdy nie mogłam się już doczekać końca.
Moja ocena: 4,5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
Szkoda, książka mogła być lepsza.. ale i tak są gorsze :)
OdpowiedzUsuńNo to na pewno:)
UsuńWydaje mi się, że widziałam ją ostatnio na jakiejś promocji w księgarni...
OdpowiedzUsuńJa nawet emaila dostałam wczoraj, że jest promocja na nią.
UsuńNie znam tego autora. Z chęcią poznałabym jego pióro.
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś.
UsuńMoja 13 letnie siostrzenica namiętnie czytuje książki fantastyczne, więc myślę, że powyższa pozycja na swój sposób przypadnie jej do gustu.
OdpowiedzUsuńTo fajnie.
UsuńMyślę, że ta książka zainteresuje moją siostrę. :)
OdpowiedzUsuńMożliwe.
UsuńChoć fabuła jest ciekawa, to ze względu na tą nudę nie skuszę się na nią.
OdpowiedzUsuńMoże nie wszystkich nudzi.
Usuń360 stron to trochę za dużo :(
OdpowiedzUsuńDomyślam się, że to książka raczej dla młodszych nastolatków, a im zwykle trudno skupić się na tak długiej treści. Wierzę jednak, że znajdą się młodzi miłośnicy takiej tematyki, których obszerność książki nie odstraszy :)
Ale czcionka jest duża, więc dość szybko się czyta. Poza tym niektóre lektury szkolne są jeszcze dłuższe.
Usuń