Wydawca: Papilon
Jonas Allan Frewin jest autorem serii dla młodzieży, z którą
mogą zapoznawać się dzieci już od 7 lat. Ilustracje do niej wykonał Gary Chalk.
Pomimo tego, że nie jest ich zbyt wiele są bardzo ładne.
Na końcu 3 tomu do Esmeraldy, Drepcika i Cezarego dołączył
jeszcze jeden uczestnik podróży. Razem wybrali się na poszukiwanie 4 korony,
gdyż do tej pory udało im się zdobyć już trzy poprzednie. Tym razem musieli się
udać do Lodowych wrót, gdzie prawdopodobnie czekała na nich kolejna z nich.
Zanim jednak tak się stało musieli pokonać niejedną przeszkodę i zmierzyć się z
przeciwnościami losu, które czekały na nich w drodze do celu.
Całkiem niedawno udało mi się zapoznać z trzema pierwszymi tomami
tej serii. Nie ukrywam, że bardzo mi się spodobały, dlatego też bardzo się
ucieszyłam, gdy zauważyłam, że na polskim rynku ukazał się już 4 tom.
Niezwłocznie więc zabrałam się do jego czytania, tym bardziej, że lektura nie zajmuje
wiele czasu. Dzięki dużej czcionce i ilustracjom proces ten mija naprawdę
błyskawicznie.
Tym razem na bohaterów także czekały różne przygody, z którymi
musieli się zmienić. Podejrzewali, że ich nowy towarzysz nie miewa się zbyt
dobrze pod względem psychicznym, gdyż mówił różne dziwne rzeczy, których oni
nie rozumieli. Czy jednak tak naprawdę było? A może okazało się, że jego pomoc
w wyprawie miała okazać się niezbędna? Przekonajcie się sami!
Seria ta niesamowicie mi się podoba, gdyż bardzo lubię serie o
poszukiwaniach zaginionych rzeczy. Te książeczki więc całkowicie trafiają w mój
gust literacki. Bardzo się cieszę, że miałam okazję zapoznać się z tymi
krótkimi powieściami. Z niecierpliwością wyczekuję więc kolejnych części, które
mam nadzieję, że ukażą się już niebawem.
,,Podzielone
królestwo. Lodowe wrota” to ciekawa opowieść
przeznaczona praktycznie dla każdego czytelnika. Starsi czytelnicy też czytają
powieści młodzieżowe, a te doskonale sprawdzą się w roli lekkiego czytadła na
godzinkę. Ja ze swojej strony mogą ją tylko polecić.
Moja ocena: 5,5/6
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję
Książka została przeczytana w ramach wyzwania
Tytuł i tematyka wydają się ciekawe, ale czy przeczytam, jeszcze nie wiem. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja też nie ;)
UsuńJa na chwilę obecną wolę nieco doroślejszą prozę, ale dużo tytułów z literatury dziecięcej, którą recenzujesz poleciłam mojej siostrzenicy i jak na razie jest zadowolona.
OdpowiedzUsuńTo bardzo się cieszę ;)
UsuńMimo że książka młodzieżowa sama chętnie ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, ja też lubię te młodzieżowe ;)
UsuńInteresująca seria :)
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę:)
UsuńChętnie bym przeczytała, ładnie o niej napisałaś.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńInteresująca tematyka. :P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak uważasz.
UsuńTeraz mnie do takich książek nie ciągnie, ale jak byłam młodsza, uwielbiałam takie historie.
OdpowiedzUsuńJa nadal lubię.
UsuńMoże jak przeczytam co posiadam w domu to się wezmę za nowe książki :)
OdpowiedzUsuńA tak to ciężko mi i tak czytam jednocześnie swoje ksiażki, artykuły i czytam książki dziecięce. :)
Jesli masz jakieś książki do wymiany zapraszam do nas do akcji wymiany książek :)
Akurat nie, bo chcę oddać na akcję, o której będę niebawem pisała, ale dzięki za info.
UsuńSuper, zapodam swojej córce do poczytania
OdpowiedzUsuńSuper.
Usuń