środa, 22 stycznia 2014

Gry planszowe wciąż na czasie.

Dziś mam dla Was propozycję na długie zimowe wieczory od wydawnictwa Literacki Egmont. Muszę przyznać, że zawartość i objętość przesyłki była dla mnie całkowitym zaskoczeniem. Bajki opisywałam już wczoraj, dziś więc czas na gry planszowe.


Gry planszowe są doskonałym sposobem na spędzenie wolnego czasu w gronie rodzinnym. Sama pamiętam, jak kilkanaście lat temu graliśmy w różne gry, gdzie główną rolę odgrywała plansza i pionki. Pozwólcie więc, że tym razem przytoczę Wam kilka nowości z gier, które ukazują się na rynku.

Jak możecie zauważyć gry różnią się swoimi atutami, ale także ceną. Nie będę ukrywała, że ona także odgrywa ważną rolę przy zakupie. Wiadomo, że można kupić taniej i mieć gorzej wykonaną planszówkę, choć nie zawsze tak musi być lub zainwestować więcej pieniędzy i cieszyć się grą przez dłuższy czas. Nie będę oceniała, czy wiek podany na opakowaniu jest adekwatny do rozgrywających, gdyż nie mam w rodzinie żadnych młodych krewnych, z którymi mogłabym to sprawdzić.

Zacznę może od gry ,,Znikające ciasteczka" . Jak możemy wyczytać z instrukcji, gra przeznaczona jest dla osób w wieku od 6 lat. Maksymalnie może w nią grać 2-4 graczy, a jedna rozgrywka zajmuje ok. 20 min.

Zabawa polega na rozłożeniu kafelków zawierających różne kształty. Pozostali uczestnicy muszą zapamiętać ich ułożenie oraz kolor i kształt. Wszyscy zamykają oczy, a jeden z graczy podmienia wybrany kafelek. Kto pierwszy zgadnie, który kafelek jest zamieniony i jak wyglądał poprzedni zdobywa punkt.

Moim zdaniem gra doskonale nadaje się dla każdego z nas, gdyż ćwiczy naszą pamięć i spostrzegawczość. Nie jest zbyt skomplikowana, skupia się na naszej sile umysłu. Doskonale nadaje się na wolne spędzenie popołudnia w gronie najbliższych.



Kolejną grą jest ,,Basia. Łap kolory". Przeznaczona jest dla dzieci od lat 5. Podobnie, jak w ,,Znikających ciasteczkach" może w nią grać od 2-4 osób, a rozgrywka zajmuje 15 min. Zabawa polega na rozłożeniu kart przedstawiających różne przedmioty. Zadaniem uczestników jest jak najszybsze zaznaczenie za pomocą ,,żetonów" kolorów przedstawianych rzeczy, czy zwierząt. Liczy się szybkość. Kto zbierze najwięcej obrazków, wygrywa. Tutaj przede wszystkim liczy się sprawność, szybkość i znajomość kolorów i poszczególnych przedmiotów, które są ukazane na obrazkach. Dzięki niej można nauczyć dziecko nowych rzeczy.



 Ostatnią grą, którą Wam dziś zaprezentują są ,,Agenci". Przeznaczona jest ona dla 2-7 graczy w wieku od 8 lat. Rozgrywka zajmuje ok. 30 minut.

Zabawa polega na tym, aby wybrać sobie jedną lub kilka spośród 7 postaci ( zależy to od ilości osób biorących udział w zabawie ).

W całej rozgrywce chodzi o to, aby zmylić przeciwnika, poruszając się różnymi pionkami ( nie tylko swoim/-i). Chodzi o to, aby do końca gry przeciwnicy nie zorientowali się, który pionek należy do nas.
Moim zdaniem jest to dobry pomysł na atrakcyjne spędzanie czasu, spostrzegawczość i spryt.



Każda gra rozwija w graczach coś innego. Wybór więc będzie związany z tym, czego oczekujemy i co chcemy najbardziej rozwinąć. 

Za egzemplarze gier dziękuję :


29 komentarzy:

  1. Ja pozostaję przy puzzlach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja zdecydowanie lubię gry planszowe, ale bardziej w stylu fantasy...o elfach, krasnoludach itp.;) ale te wydają się świetne dla mniejszego pokolenia;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wolę puzzle od gier planszowych., gdyż reguły nie mam z kim grać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno już nie grałam w takie gry planszowe. Świetna sprawa.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Znikające ciasteczka" i Basię (wszystko związane z Basią) poproszę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja uwielbiam planszówki ; )

    OdpowiedzUsuń
  7. A mnie się najbardziej podobają Agenci...bardzo chętnie bym w to pograła z jakimiś dzieciaczkami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Najbardziej podobają mi się gry: pierwsza i trzecia, aż sama bym pograła z kimś :D Ja póki co grywam z rodzicami, siostrą i narzeczonym w eurobiznes, chińczyka, czy gry karciane :) Fajna rozrywka, lepsza niż oglądanie tv :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie moje klimaty, ja uwielbiam grać w Monopoly, ta gra mnie wprost pochłania. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę się zaopatrzyć!! Bo za niedługo i nam się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale super gry! Czekam tylko aż kuzynki córka podrośnie, ale to już niedługo, narazie układamy razem puzzle :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń