Znajomości blogowe z pewnością każdy z nas zawarł. Ja także, choć jakoś niespecjalnie mam dobry kontakt z kimś blogosfery. Dość często jednak mailowałam z mishą, kilka słów zamieniłam z innymi dziewczynami.
Brałam udział w 4 spotkaniach blogerek, niedługo wybieram się na 5. Fajnie poznać kogoś nowego, choć z natury jestem raczej małomówna i nie za bardzo lubię się odzywać w większym towarzystwie:) Tak to już ze mną jest.
Uważam, że znajomości zawrzeć także w świecie wirtualnym, a gdy nadarzy się ku temu sposobność przenieść się do świata realnego tak, jak to była w niektórych przypadkach. Czasem duża różnica kilometrów nie stanowi większej przeszkody, jeśli ktoś naprawdę chce się spotkać.
A Wy, macie jakichś bliskich przyjaciół w blogosferze?
Mam znajome i fajnie byłoby się z nimi kiedyś spotkać...
OdpowiedzUsuńZ pewnością:)
UsuńJestem otwarta na takie inicjatywy, wszakże nigdy nie wiadomo kto się kryje pod blogowym pseudonimem, a czasami może się okazać bratnią duszą.
OdpowiedzUsuńTeż tak sądzę.
UsuńCzas nadrobić:)
OdpowiedzUsuńJa spotkałam na żywo już kilkanaście innych blogerek :) Fajne przeżycie :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością ;)
UsuńJa niestety jeszcze się z nikim nie spotkałam, ale chętnie to zmienię w przyszłości. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Powodzenia ;)
UsuńWspominałam już na blogu Upadły czy Anioł, ale napiszę tu również, że sama mieszkam na takim zadupiu, że wszędzie daleko, dlatego nie spotykam się na żywo z blogowymi koleżankami, czy kolegami, ale z kilkoma z nich utrzymuje wirtualny kontakt i to też się dla mnie niesamowicie liczy.
OdpowiedzUsuńNo to szkoda.
UsuńJasne, że tak;)
OdpowiedzUsuńJasne, ale nie ze spotkań blogowych tylko fb :)
OdpowiedzUsuńTo super ;)
UsuńJeszcze si ę z nikim na "żywo" nie spotkałam, ale uważam, że to świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńJa też ;)
UsuńNiestety nie nawiązałam żadnej takiej bliższej znajomość z jakimś blogerem
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś to się zmieni ;)
Usuńja także chcę się spotkać i to z kilkoma osobami z blogosfery...niech no tylko w tym roku się ogarniemy to w przyszłym poszalejemy;)
OdpowiedzUsuńJeszcze będzie o Was głośno ;)
UsuńJa mam jedną szczególną przyjaciółkę z blogosfery ;) Zaczęło się niewinnie od maili a skończyło na telefonie :) I każdemu życzę takiej znajomości :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie:)
Usuńmnie niestety nie udało się jeszcze dotrzeć na żadne spotkanie blogerek...
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się uda :)
Usuńjeszcze wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością:)
Usuń