sobota, 8 czerwca 2013

,,Zakręty losu” Agnieszka Lingas-Łoniewska [spotkanie bloggerek]

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2012
Format : Książka
Ilość stron: 342

Półka: posiadam
Do kupienia: Gandalf


,,Zakręty losu” Agnieszka Lingas-Łoniewska

Agnieszka Lingas-Łoniewska to autorka znana głównie z wydania tej trylogii. Obecnie kilka dni temu premierę miała Jej najnowsza powieść ,,Szpilki od Manolo”.

Kaśka nie była zachwycona przeprowadzką do nowej kobiety ojca. W jej życiu wszystko miało ulec zmianie. Mimo wszystko musiała dostosować się do nowego stanu rzeczy. Czekało ją miłe powitanie, następnie udała się na spacer, gdzie wpadła na …Krzyśka. Okazało się, że będą chodzili do jednej klasy…

Główną bohaterką stała się jeszcze Małgośka, przyrodnia siostra Katii. Dziewczyna związała się z Łukaszem, który nie miał krystalicznej reputacji. Matka sądziła, że to przez związek z nim jej córka zeszła na złą drogę…

Losy całej czwórki były ze sobą powiązane. Już teraz mogę wspomnieć, że nie zabrakło rodzinnych swad i gangsterskich porachunków…

Książkę czytałam po raz pierwszy prawie rok temu. Swój kolejny egzemplarz otrzymałam także na spotkaniu Bloggerek w Toruniu, więc postanowiłam wykorzystać tą okazję i przypomnieć sobie treść. Okazało się to zupełnie niepotrzebne, gdyż z każdą kolejną stroną coraz bardziej ją sobie przypominałam.

Pozycja wciągnęła mnie w świat głównych bohaterów tak samo, jeśli nie bardziej, jak za pierwszym razem. Już od początkowych stron ponownie zżyłam się z bohaterami, czekałam na dalszy ciąg wydarzeń. Zakończenie – zniewalające. Najchętniej zaraz sięgnęłabym po kolejne części, jednak nie było to wówczas możliwe…

Autorka posługiwała się językiem prostym. Książka spodobała mi się tak bardzo, że nawet nie zauważyłam, kiedy skończyłam ją czytać.

Z twórczością autorki zapoznałam się już niejednokrotnie, w planach mam poznanie całej jej twórczości. Mam nadzieję,  że kiedyś uda mi się tego dokonać.

,,Zakręty losu” to pierwsza część trylogii o braciach Borowskich. Przed jej rozpoczęciem trzeba zarezerwować sobie dużo czasu, gdyż najbardziej chciałby się przeczytać wszystkie części na raz. Polecam miłośnikom twórczości autorki oraz dramatu sensacyjnego.

Moja ocena : 5,5/6

Za ufundowanie upominku na spotkanie Bloggerek w Toruniu dziękuję:



26 komentarzy:

  1. Chciałam ja zacząć czytać od przyszłego tygodnia. Mam nadzieję że mi się uda ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi zachęcająco, muszę się za nią rozejrzeć ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pani Agnieszki czytałam tylko książkę "Szósty" która bardzo mi się podobała, inne mam ciągle w planach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja na razie trylogię i ,,Szóstego", choć mam w planach także pozostałe:)

      Usuń
  4. Powoli przekonuję się do polskich pisarek. Dotąd poza Tokarczuk trudno mi było zaakceptować książki moich rodaczek. Jednak zanim sięgnę po tę pozycję minie sporo czasu. Ale, przynajmniej wiem, że warto :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię tę trylogię i szczególnie polecam trzeci tom-jest najbardziej dojrzały i emocjonalny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę, że trzeci jest najfajniejszy ;)

      Usuń
  6. Nigdy nie słyszałam o tej książce ani o jej autorce, jednak bardzo zaciekawiłaś mnie tą powieścią. Chętnie się z nią zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne, dość głośno było w październiku ;) Tak, czy inaczej warto się z nią zapoznać !

      Usuń
  7. Nie znam twórczości autorki, ale wszystko przede mną. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na 100% przeczytam, tylko jeszcze nie wiem kiedy, bo stosik książek spory mi się uzbierał, a tu czasu mniej na czytanie(z lata trzeba korzystać i z córcią spacerować i bawić się, a nie siedzieć w domu :))

    OdpowiedzUsuń