niedziela, 14 kwietnia 2013

Jak to się zaczęło?



Jak to się zaczęło, czyli skąd pomysł na założenie bloga:)

Pomysł pojawił się nagle, nie powiem, że spontanicznie, gdyż miałam taki zamiar już od pewnego czasu. Na początku chciałam mieć mieć bloga o życiu, jednak jakoś tak wyszło, że założyłam recenzenckiego i nie żałuję tej decyzji. Książki są moją pasją już od dawna i bardzo się cieszę, że mogę się rozwijać w tym kierunku:)

Aby nie było, aż tak nudno, że tylko recenzje i recenzje wprowadziłam kilka cykli - dyskusje czwartkowe, życiowe piątki, stosiki, kącik origami. Od niedawna jest także cykl niedzielny. Muszę przyznać, że w czwartki odnotowuję największe zainteresowanie czytelników, widać ten dział najbardziej przypadł Wam do gustu!

Czasem, gdy mam już dosyć wszystkiego lubię zagłębić się w Wasze blogowe pamiętniki i poczytać, jak toczy się życie innych, czy co nowego przeczytaliście. Interesują mnie też blogi z robótkami ręcznymi, wszystkie rzeczy niesamowicie mi się podobają, jednak nie wykonuję żadnej z nich, nie wiem,czy by mi się udało tak piękne rzeczy stworzyć :D

Blog miał być dla mnie odskocznią od codzienności i tak też się stało. Jest to chwila tylko dla mnie, kiedy mogę zagłębić się w ulubionej lekturze i się zrelaksować.

Pisanie recenzji i czytanie książek jest dla mnie bardzo czasochłonne pomimo tego, że czytam szybko ( przynajmniej takie odnoszę wrażenie ;p ). Czasem mam już serdecznie dosyć tego czytania, robię sobie wtedy przerwę, nie czytam na umór. Warto czerpać przyjemność z tego, co się robi.

A jak to wygląda u Was?

Post na ten temat ukazał się także u :


12 komentarzy:

  1. Kącik origami... to lubię... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie niedługo coś dodam:)

      Usuń
    2. Ja też czekam na kolejne posty z origami. :D

      Usuń
    3. Jest takie powiedzenie ,,Pan każe, sługa musi" :D

      Usuń
  2. widzę, że nikt nie planował, tylko spontanicznie tworzył :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A to Was zaskoczę ... jeden wielki ... spontan :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja tak długo myślałam o założeniu czytelniczego bloga i cały czas odkładałam to na "później" - jakoś się wreszcie zmobilizowałam i nie żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja przez kilka dobrych lat (chyba z osiem) pałętałam się po blogowisku, zanim w końcu założyłam obecnego bloga. I na razie na nim mi najlepiej.

    OdpowiedzUsuń