,,Mirabelium. Pierwsze ogniwo"
Właśnie po tego typu genialne wydania warto sięgać w momencie, gdy odbiorca poszukuje czegoś doskonałego.
Nie za często czytam książki z mitologią słowiańską, więc tym bardziej postanowiłam zapoznać się z tą lekturą. Lubię poszerzać swoje horyzonty pod względem sięgania po inne gatunki literackie i wątki i tak było również w tym przypadku.
Miło można spędzić czas z taką publikacją, która jest wciągająca od początku. Dzięki temu odbiorca może mieć poczucie dobrze wykorzystanego czasu na zapoznawanie się z lekturą, w przypadku której chce się poznać jej rozwiązanie.
Na pewno moje pierwsze spotkanie z prozą autora mogę uznać za niesztampowe. Lektura jest niezwykle obszerna i skupia się na detektywistycznych działaniach w mitologicznej otoczce.
,,Mirabelium. Pierwsze ogniwo", którą napisał Amon Lewandowsky, stanowi pierwszy tom serii.
Wpis powstał w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res.
Mitologia słowiańska w połączeniu z kryminałem, rzadko spotykane i ciekawie brzmi.
OdpowiedzUsuńJeśli wciąga od pierwszych stron, to już wiem, że warto sięgnąć.
OdpowiedzUsuńLubię książki, w których znajdę mitologię słowiańską. Jednak Twój post jest na tyle lakoniczny, że zupełnie nie wiem co myśleć o tej książce. Przypuszczam, że jakbym trafiła gdzieś na opis od wydawcy mogłabym się dowiedzieć więcej i wywnioskować czy ta książka może mi się spodobać czy nie.
OdpowiedzUsuń