Możliwość zapoznania się z thrillerem prawniczym za każdym razem przynosi mi sporo radości.
Tym razem główny bohater musiał podjąć się udowodnienia winy przestępcom tylko dlatego, że przypadkowo w sprawę była wplatana jego żona, z którą był w nienajlepszych stosunkach.
Podoba mi się możliwość zapoznania się z ciekawą książką. Ta jest wciągająca oraz zagadkowa od początku do końca. Mimo tego, że jest to kolejny tom serii, nie odczułam żadnych przeszkód związanych z tym, by można się z nim oddzielnie zapoznać.
Wcześniej nie miałam sporej okazji, by zapoznać się z twórczością tego autora oprócz kilku innych wydań. Ta pozycja spodobała mi się także na tyle, że bez wątpienia będę chciała zmienić ten stan rzeczy.
,,Zarzut" Steve'a Cavanagha to naprawdę mistrzowska propozycja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz