Uwielbiam sięgać po kolejne wydania, które są wciągające już od pierwszych stron. To także świetna okazja do poznania pióra innych twórców.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i dodam, że bardzo udane. W fabule nie zabrakło ważnych tematów, humoru i żartów, które nieco w niektórych bardziej kluczowych momentach rozładowywały atmosferę.
,,Tak się rodzą bohaterki" to lektura o około 40-letniej kobiecie, która nie była uszczęśliwiona swoim wyglądem, pracą, mężem. Postanowiła stworzyć powieść z taką bohaterką, jaką ona sama chciałaby być.
Zagraniczna pisarka w niektórych momentach nie wystrzegła się przewidywalności, jednak na szczęście tych chwil nie było zbyt wiele. Jest to książka momentami zabawna, ale także przede wszystkim muszająca do refleksji. Pisarce udało się przemycić bardzo dużo kwestii, nad którymi warto się zastanowić.
,,Tak się rodzą bohaterki" to pozycja na jedno dłuższe czytanie, bo nie sposób odłożyć ją przed poznaniem ostatniego zdania. Bohaterowie są dobrze wykreowani oraz różnorodni.
Dobrze, że kreacja bohaterów jest na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuń