,,Ostatnie powitanie"
2 lata temu miałam okazję zapoznać się z inną książką tego autora. Z tego też względu skusiłam się obecnie na ,,Ostatnie powitanie".
W tej lekturze Czesia Radziejewska mocno podupadła na zdrowiu i być może nie było dla niej żadnego ratunku. Wkrótce okazało się, że została porwana przez szajkę bandytów, uratowana. W jaki sposób jednak miało potoczyć się jej dalsze życie?
Na pewno pomysł na fabułę jest ciekawy, nie jest to wydanie dla wszystkich, ale dla osób o raczej silnych nerwach. Czyta się szybko, a postawienie na taką linię fabularną z pewnością jest dodatkowym atutem.
Lubię sięgać po pozycje, które są wciągające i tak też było w przypadku tego wydania. Dodatkowo zakończenie, którego nie mogłam się domyślić, również było dla mnie korzystnym rozwiązaniem.
,,Ostatnie powitanie" Daniela Radziejewskiego to pozycja na kilka wolniejszych dni.
Moja ocena: 5/6
Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję wydawnictwu Novae Res.
Świetna książka, która daje sporo do myślenia.
OdpowiedzUsuń