,,Smerfy i Złote Drzewo. Przygody smerfów"
Nie da się ukryć, że czas mojego dzieciństwa przypadł na czas Wieczorynek, w których pojawiały się także Smerfy. Nieustannie dopingowałam małych niebieskich przyjaciół, by i tym razem udało im się wyjść cało z opresji. Tym bardziej cieszy więc fakt, że historia o Smerfach jest wciąż żywa. Dziś ich odsłona w komiksowej wersji.
Z tym tomem ponownie nie można się nudzić. Wydanie opiera się na jednej długiej historii. Smerfy zauważyły, że ich Złote Drzewo już nie spełnia swojej roli i myśleli, że przez to spotykają ich same nieszczęścia.
,,Smerfy i Złote Drzewo. Przygody smerfów" to historia, z którą bardzo przyjemnie spędziłam czas. Pozycja została wydana w miękkiej oprawie w dużym formacie, a dzięki stosunkowo dużej ilości tekstu i pięknym ilustracjom, czas na zapoznanie się z nią nie będzie z pewnością straconym. Polecam miłośnikom Smerfów, ale też tym, którzy jeszcze ich nie znają. Wydanie pokazuje jak ważne jest uwierzenie we własne możliwości.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Uwielbiam Smerfy. Mam do nich wielki sentyment.
OdpowiedzUsuń