Dawno nie miałam okazji zapoznać się z książkami tej autorki. Postanowiłam skusić się na tę lekturę, która jest połączeniem literatury wojennej z nutą miłosną. Głównymi bohaterami Elisabetta, Marco i Sandro. Problem polegał na tym, że oboje chłopaków kochało się w dziewczynie. Akcja toczy się w czasach wojennych, kiedy to nie wszyscy zgadzali się z ustrojem i dodatkowo osoby z żydowskimi korzeniami były prześladowane. Pozycja jest obszerna i naprawdę świetna pod względem poruszanej treści. Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam dalsze losy głównych postaci.
Moja ocena: 5,5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Lubię takie połączenia, więc nie mówię nie tej książce.
OdpowiedzUsuń