poniedziałek, 21 marca 2022

,,Był sobie miś" Jane Riordan

 ,,Był sobie miś"

Jeżeli zastanawialiście się kiedyś jak mogły wyglądać losy Kubusia Puchatka i jego przyjaciół przed wspólnym spotkaniem to już nie musicie tego robić.

Jane Riordan stworzyła zbiór historii, które pokazują jak to wszystko mogło wyglądać. Jest opowiadanie o bezimiennym misiu, jego spotkaniu z Krzysiem i innymi zwierzętami, o których przygodach możemy czytać w wielu innych wydaniach o tym bohaterze.

Książka podzielona jest na rozdziały z krótkimi opowieściami. Została wydana w sztywnej oprawie w małym formacie. Zawiera przepiękne, takie starodawne ilustracje, które świetnie komponują się z tym wydaniem. 

Miło było zagłębić się w taką szybką lekturę w wolnym czasie. Opowiada ona o tym, jak to wszystko mogło wyglądać. Na język polski została przetłumaczona przez niezastąpionego Michała Rusinka.

,,Był sobie miś" to idealna pozycja dla każdego z nas niezależnie od wieku. Obecnie różne pokolenia są miłośnikami przygód misia o bardzo małym rozumku.  

Moja ocena: 5,5/6

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu Znak

16 komentarzy:

  1. Jaka ładna okładka. Super książka.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z wielką chęcią poznamy tę książkę. Dziękuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bohater mojego dziecinstwa ♡

    OdpowiedzUsuń
  4. To książka zdecydowanie dla mnie :) Uwielbiam Kubusia Puchatka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Brzmi ciekawie. Uwielbiam przygody Kubusia Puchatka, więc chętnie zamówię sobie tę pozycję. Dodatkowo, pięknie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy pomysl, chetnie zapoznam sie z ksiazka

    OdpowiedzUsuń
  7. Strasznie jestem ciekawa tego tytułu, czuję, że i mi przypadnie tak bardzo do gustu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow. Uwielbiam. Zdecydowanie propozycja dla mnie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój ukochany Miś z dzieciństwa- z ogromna przyjemnością zapoznamy się z córkami z tą propozycją:)

    OdpowiedzUsuń
  10. W dzieciństwie lubiłam Kubusia Puchatka, teraz moje dzieci też lubią tego sympatycznego misia. Książka zapoaiwada się ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  11. moje dzieciaki lubią Kubusia Puchatka, ale tylko w przedszkolu, w domu w ogóle nie chcą do niego zasiadać

    OdpowiedzUsuń
  12. Z przyjemnością sięgniemy z moją młodą czytelniczką po ten tytuł, ciekawie się zapowiada. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam te krótkie rozkminy Kubusia Puchatka, bo niby takie prostymi słowami wypowiedziane, że nawet dziecko zrozumie, a niesie ze sobą często naprawdę ciężki przekaz, trafiający w samo serce.

    OdpowiedzUsuń
  14. Oglądałam ją dziś w księgarni i wygląda bardzo obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak byłam mała, uwielbiałam Kubusia Puchatka. Pamiętam, jak u Cioci oglądałam odcinki nagrane na kasety VHS z wieczorynek. Miałam nawet całą kolekcję gadżetów z Kubusiem Puchatkiem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Na pewno nie przejdę obok niej obojętnie.

    OdpowiedzUsuń