W tym roku w tematyce świątecznych lektur mój wzrok padł na nowość Anny Szczęsnej. Główną bohaterką jest kobieta po przejściach, która pasjonowała się papierem i postanowiła z tego uczynić pomysł na biznes. Przypadkowe spotkanie ze starszą panią sprawiło, że w jej życiu mogło się wiele zmienić. Początkowo rozdziały zmieniają się co jeden dzień, później jest spory przeskok i kolejne Boże Narodzenie. Jest całkiem przewidywalna, jednak podoba mi się jej przesłanie, by nikogo nie zostawiać w samotności.
Moja ocena: 4.5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
czasami fajnie jest przeczytać taką lekką, przewidywalną książkę, szczególnie przed świętami
OdpowiedzUsuńNie przepadam za książkami, których historie dzieją się w okresie świąt Bożego Narodzenia. Nudzą mnie.
OdpowiedzUsuńZapiszę tytuł i odłożę sobie tą lekturę na listopad. :)
OdpowiedzUsuńWszelkie książki w świątecznym klimacie to coś co lubie. Muszę mieć ten tytuł :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńJuż gdzies widziałam tą książek. Z miałam checia sięgnę po nią bo zachecilas mnie .
OdpowiedzUsuńMimo tej przewidywalnej lektury miło można spędzić czas z taką publikacją.
OdpowiedzUsuńprzymierzałam się do tej książki, ale brokat i święta skutecznie mnie odstraszyły ;-)
OdpowiedzUsuńI otwiera się sezon na przyjemne zaczytanie z świątecznym gwiazdkowym klimacie, przed nami trzy miesiące cieszenia się takimi książkami. :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że na wielu blogach już zaczyna się szał na świąteczne lektury :) Ja jeszcze trochę poczekam,ale dodaję książkę do swojej listy.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta zapoaiwdz, i musze przyznać ze po mału już czuję klimat świąt choć jest jeszcze taka piękna pogoda za oknem.
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku jedna z polecanych przez ciebie książek przypadła mi do gustu. Z chęcią więc sprawdzę i tą pozycję.
OdpowiedzUsuń