,,W twoją stronę" to pierwszy tom dylogii i zarazem pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki.
Łucja i Felicja mimo że były siostrami obecnie nie miały za poprawnych relacji. Obecnie jednak połączyła je babcia, którą należało odwiedzić z matką kobiet. Po drodze jednak zdarzył się wypadek i do Michaliny dotarły tylko obie wnuczki. Jednocześnie w jakiejś części książki przenosimy się w czasy wojenne i poznajemy rodzinę Michaliny oraz wątek ochrony Żydów.
Fabularnie książka zapowiadała się naprawdę świetnie, więc postanowiłam skusić się na tę obyczajową lekturę. Pierwszy tom serii okazał się ciekawym doświadczeniem literackim, wprowadzenie wątku wojennego na pewno dodało tej historii pewnych większych emocji. Ciekawa jest także miłosna sfera jednej z sióstr, związana z pewną tajemnicą z przeszłości. Ta sprawa pewnie zostanie bardziej rozwinięta w drugiej części.
Karolina Winiarska stworzyła wciągającą historię, idealną na jedno popołudnie, z którą można się zapoznać naprawdę ekspresowo. Nie wszystko zostało w tej części wyjaśnione, ale na pewno ma to na celu budowanie napięcia w zwieńczeniu tego cyklu. Mam nadzieję, że na jego premierę nie przyjdzie nam czekać zbyt długo.
,,W twoją stronę" Karoliny Winiarskiej to zajmująca publikacja, idealna na jedno dłuższe czytanie z wciągającym wątkiem wojennym, który mógłby zostać bardziej rozbudowany. Może jeszcze się tego doczekamy.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Jaguar.
Muszę przyznać, że nie miałam nigdy porzyjemności czytać nic tej autorki. Myślę, że warto to zmienić.
OdpowiedzUsuńPostaram się w wolnej chwili mieć na uwadze tę książkę, a na razie mam inne priorytety czytelnicze.
OdpowiedzUsuńJa już nie mogę się doczekać drugiej części. A dzisiaj będę rozmawiała z autorką o tej książce, więc zapraszam :)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością zagłębię się w tę lekturę, jestem jej bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńksiążka nie dla mnie, ale polecę ją paru osobom, bo wydaje się idealna na wakacje ;-)
OdpowiedzUsuńMam słabość do wątków wojennych, jakkolwiek to zabrzmi :)
OdpowiedzUsuńa mi właśnie w tym aspekcie trudno dogodzić, raz lubię jak jest sentymentalnie raz lubię jak jest odważnie
UsuńLubię gdy w retrospekcjach pojawiają się wątki wojenne, wtedy zawsze odkrywam jak przeszłość ma wpływ na bohaterów dzisiaj.
OdpowiedzUsuńNa ten moment nie jestem pewna czy po nią sięgnę.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk