Niedźwiedź Wojtek istniał naprawdę i brał udział w bitwie pod Monte Cassino. Postanowiłam zapoznać się z jedną z publikacji o jego losach.
Początkowo poznajemy dziadka z wnuczką, którzy spotykają się z niedźwiedziem Wojtkiem. Następnie możemy przeczytać o tym w jaki sposób trafił do wojska, jakie były jego ulubione zajęcia, w jaki sposób wyróżnił się podczas wojny.
Powstało całkiem sporo wydań o tym walecznym niedźwiedziu. Ja nigdy nie miałam okazji zapoznać się z całą publikacją na jego temat, więc postanowiłam to zmienić. Akurat to wydanie ma sztywną oprawę, matowe strony i całkiem sporo kolorowych rysunków.
,,Dziadek i Niedźwiadek" Łukasza Wierzbickiego to wartościowa pozycja, która przybliża losy tego odważnego zwierzęcia.
nie słyszałam wcześniej o tym niedźwiadku, super, że dzięki bajce dla dzieci dowiadujemy się czegoś o historii
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością skuszę się na tę lekturę, zapowiada się wspaniale.
OdpowiedzUsuńRównież chętnie po nią sięgnę i przeczytam z moją młodą czytelniczką. :)
UsuńŚwietna jest ta książka, mój syn ją bardzo polubił :)
OdpowiedzUsuńDzieci bardzo lubią takie historie, ciekawa jestem, czy książka zawiera informację, jak skończyło się życie niedźwiedzia.
UsuńPo Twojejvrekomendacji stwierdziłam,że koniecznie musimy zapoznać się z historią tego walecznego misia.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej książeczce.
OdpowiedzUsuńDlatego lubię zaglądać na blogi książkowe, zawsze znajdę coś, co inaczej umknęłoby mojej uwadze. :)
UsuńCzasami żałuję, ze moje dzieci są już dorosłe i nie mam okazji czytać im tych wszystkich książeczek. A sama czytam trochę inne lektury
OdpowiedzUsuńNa szczęście, mam teraz pretekst do sięgania po takie książki, lubię je czytać z młodą duszyczką, która mnie często ostatnio odwiedza. :)
Usuńbardzo ciekawa lektura, na pewno zapoznam ją z moimi dziećmi jak będę miała okazję :-)
OdpowiedzUsuńO Wojtku jak najbardziej słyszałam, nawet dzieciaki w podstawówce o nim przerabiały na lekcji polskiego i historii. :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o niej i wiem, że jest lubiana przez wiele dzieci.
OdpowiedzUsuń