Agata Przybyłek wydała już sporo publikacji. ,,Droga,którą przeszłam" została napisana kilka lat temu, jednak wydana całkiem niedawno.
Akcja toczy się dwutorowo. Poznajemy parę, która przeprowadziła się w bardziej odludne miejsce. W drugiej linii fabularnej jest bohaterka niechciana przez matkę, która spędzała czas z ojcem i sąsiadami. W jaki sposób te historie mogą się złączyć?
Z przykrością muszę stwierdzić, że w moim odczuciu powieść jest napisana topornym językiem. Jej temat przewodni został zamknięty na kilku stronach. Powieść nie wywarła we mnie większych wrażeń, a jej zakończenie wydało się bardziej z pogranicza fantastyki niż rzeczywistości.
,,Droga, którą przeszłam" Agaty Przybyłek to nie najlepsza publikacja w dorobku autorki, a zapoznałam się już prawie ze wszystkimi.
Moja ocena: 3/6
Szkoda, że książka nie spełniła pokładanych w niej nadziei, ale i takie doświadczenia czytelnicze wpisane są w naszą pasję pochłaniania książek. :)
OdpowiedzUsuńByłam bardzo zainteresowana tą lekturą, szkoda, że czujesz się zawiedziona.
OdpowiedzUsuńMam w planach tę książkę i na pewno ją przeczytam.
OdpowiedzUsuńCiekawa będę Twojego odbioru, może będzie zupełnie inny. :)
UsuńCzytałam większość książek tej autorki to muszę powiedzieć, że po tę historię nie mam w planach sięgać.
OdpowiedzUsuńPrzygody czytelnicze stworzone przez tę autorkę jeszcze przede mną. :)
Usuń