Krowa Matylda nie mogła doczekać się Bożego Narodzenia. Z tej okazji przygotowano dla niej kalendarz adwentowy, by dni szybciej mijały. Książeczka została wydana w całości na kartonowych stronach z zaokrąglonymi rogami. Zawiera bardzo mało tekstu i dodatkowo strony w całości wypełnione są ilustracjami. Idealna pozycja na grudniowe czytanie.
Krowa Matylda nie była zwykła krową, ona bowiem była krową pocztową. Z racji tego, że wypadało Boże Narodzenie Matylda z listonoszem mieli pełne ręce roboty. Po rozniesieniu paczek listonosz pożegnał się ze swoją pomocnicą, która miała udać się do domu. Niestety, zgubiła drogę...
Krowa Matylda z całą pewnością nie jest przeciętną bohaterką. Jej historie są tak zabawne, że czyta się je z zapartym tchem, a przypaść do gustu powinny nie tylko najmłodszym czytelnikom. Krowia bohaterka z całą pewnością nie może narzekać na brak wrażeń.
Choć w bajce nie ma za wiele tekstu, autor doskonale stopniuje napięcie tą małą ilością. Ilustracje wypełniają całe strony, są one bardzo dokładne i wyraziste. Całość wydana w dużym formacie w sztywnej oprawie sprawia, że pozycja przetrwa niejedno czytanie.
,,Krowa Matylda i śnieg" idealnie sprawdzi się jako bożonarodzeniowy prezent dla młodego czytelnika.
Krowa Matylda z całą pewnością nie jest przeciętną bohaterką. Jej historie są tak zabawne, że czyta się je z zapartym tchem, a przypaść do gustu powinny nie tylko najmłodszym czytelnikom. Krowia bohaterka z całą pewnością nie może narzekać na brak wrażeń.
Choć w bajce nie ma za wiele tekstu, autor doskonale stopniuje napięcie tą małą ilością. Ilustracje wypełniają całe strony, są one bardzo dokładne i wyraziste. Całość wydana w dużym formacie w sztywnej oprawie sprawia, że pozycja przetrwa niejedno czytanie.
,,Krowa Matylda i śnieg" idealnie sprawdzi się jako bożonarodzeniowy prezent dla młodego czytelnika.
Krowa Matylda z każdą kolejną przygodą staje się coraz bardziej moją ulubioną bohaterką. Tym razem przebojowe zwierzęta postanowiły pobawić się w chowanego. Dzięki temu Matyldzie udało się wypatrzeć pewną kryjówkę. Niestety, okazało się, że nie tylko jej przypadła ona do gustu. Publikacja pokazuje, że niekoniecznie wszystko to, co nam się podoba, musi należeć do nas. Przy odrobinie dobrych chęci z danej rzeczy może skorzystać większa ilość osób. Książka została wydana w dużym formie w sztywnej oprawie. Zawiera stosunkowo mało tekstu.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Media Rodzina.
Super pomysły na prezent. Dziecko na pewno się ucieszy.
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna ta krowa, nic dziwnego, że dzieciaki uwielbiają czytać przygody z jej udziałem. :)
OdpowiedzUsuńWygląda na idealną książeczkę na nadchodzące Święta, bardzo mile obrazki :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że Matyldę pokochałam od razu. Tylko nie wiem, czy jej imienniczka, moja wnuczka będzie zachwycona.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię przygody Matyldy, książki są super.
OdpowiedzUsuńCudowne ilustracje. Zawsze twierdzę, że połowa sukcesu w książce dla dzieci to ładne rysunki. Ta jest idealna dla moich siostrzenic i młodszego syna :) Kinga
OdpowiedzUsuń