Po książeczkę mogą sięgnąć osoby, które dość dobrze znają już język angielski. Jest w nich sporo rozsypanek wyrazowych, których rozwiązania raczej nie da się zgadnąć bez znajomości języka. Niemniej, jest sporo czynności, nazwy miesięcy, pór roku, tygodnia. Dowiemy się też, jak nazywają się poszczególne części ciała kucyka oraz jaka jest pogoda. Zabrakło mi wymowy i większego wprowadzenia w temat.
Nauka języka angielskiego nigdy nie była dla mnie rzeczą łatwą. Ta książeczka jest przeznaczona dla osób, które już całkiem sporo umieją. Są nazwy tygodnia, miesięcy, sporo kolorów, liczenie od 1 do 10. Zadania są różnorodne, jednak z racji rozsypanek wyrazowych należy dość dobrze orientować się w temacie. Na końcu są odpowiedzi do zadań, a w środku naklejki. Zabrakło mi większego wprowadzenia i angielskiej wymowy.
Moja ocena: 5/6
Wpis powstał w ramach współpracy z Wydawnictwem Egmont.
Szkoda, że nie było większego wprowadzenia.
OdpowiedzUsuńUrocze książeczki, szkoda, że nie ma większego wprowadzenia.
OdpowiedzUsuń