Wydawnictwo: Czwarta Strona
Data wydania: 2019
Format: Książka
Liczba stron: 448
Do kupienia: Gandalf
Cykl z Joanną Chyłką i Kordianem Oryńskim, zwanym Zordonem, z całą pewnością zna już spora część z Was. Czas na dziewiąty tom cyklu.
W życiu Chyłki nie układało się ostatnio najlepiej i nie wiadomo, czy będzie się to miało zmienić w najbliższych tygodniach. Zanim jednak do tego dojdzie postanowiła bronić mężczyznę, który zabił żonę i swoje dzieci. Wszystkie dowody wskazują na niego, a przecież Chyłka nie bierze z góry przegranych spraw. O co w tym chodzi?
Cała twórczość Remigiusza Mroza bardzo mi się podoba, ale niewątpliwie do jednego z ulubionych cyklów należy ten z Chyłką i Zordonem w roli głównej. Przez 9 tomów tworzą oni podchody miłosne. Może więc coś w końcu z tego wyniknie. Tego musicie dowiedzieć się sami.
Ten tom zaczyna się od mocnej sceny. Po przeczytaniu pierwszych stron wiedziałam, że szybko na pewno go nie odłożę i tak też się stało. Nie ukrywam, że sporo tutaj zwrotów akcji. Pojawia się także postać znana z innej powieści autora, która odegra w tym tomie niebagatelną rolę.
,,Umorzenie" Remigiusza Mroza to już dziewiąty tom serii. Jak pisze autor na końcu, sam nie wie, ile ich jeszcze powstanie, ale pomysłów mu nie brakuje. Miejmy nadzieję, że jak najwięcej!
Moja ocena: 5/6
Cykl z Joanną Chyłką i Kordianem Oryńskim, zwanym Zordonem, z całą pewnością zna już spora część z Was. Czas na dziewiąty tom cyklu.
W życiu Chyłki nie układało się ostatnio najlepiej i nie wiadomo, czy będzie się to miało zmienić w najbliższych tygodniach. Zanim jednak do tego dojdzie postanowiła bronić mężczyznę, który zabił żonę i swoje dzieci. Wszystkie dowody wskazują na niego, a przecież Chyłka nie bierze z góry przegranych spraw. O co w tym chodzi?
Cała twórczość Remigiusza Mroza bardzo mi się podoba, ale niewątpliwie do jednego z ulubionych cyklów należy ten z Chyłką i Zordonem w roli głównej. Przez 9 tomów tworzą oni podchody miłosne. Może więc coś w końcu z tego wyniknie. Tego musicie dowiedzieć się sami.
Ten tom zaczyna się od mocnej sceny. Po przeczytaniu pierwszych stron wiedziałam, że szybko na pewno go nie odłożę i tak też się stało. Nie ukrywam, że sporo tutaj zwrotów akcji. Pojawia się także postać znana z innej powieści autora, która odegra w tym tomie niebagatelną rolę.
,,Umorzenie" Remigiusza Mroza to już dziewiąty tom serii. Jak pisze autor na końcu, sam nie wie, ile ich jeszcze powstanie, ale pomysłów mu nie brakuje. Miejmy nadzieję, że jak najwięcej!
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Bardzo długa ta seria. Fani na pewno się cieszą.
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko "Behawiorystę" tego autora i chyba mi już wystarczy... ;-)
OdpowiedzUsuńProszę, Umorzenie ma już bestsellera na Virtualo na etapie przedsprzedaży. Dacie wiarę? Ale z drugiej strony - co w tym zaskakującego? Cała seria jest hitem, teraz głośno jest o serialu, który ma być w TVN-ie, więc chyba nie bardzo mogło to się skończyć inaczej. Nie ma co ukrywać, że autor perfekcyjnie dobrał moment premiery.
OdpowiedzUsuńmozna tez odniesc wrazenie ze ksiazka byla pisana pod te date. Jest krotka, pisana jakby w pośpiechu i na szybko...
OdpowiedzUsuń"Umorzenie" to dowód na to, że długie serie mogą trzymać poziom od początku do końca i cały czas fascynować czytelników. Również liczymy, że Remigiusz Mróz ma jeszcze wiele pomysłów! :)
OdpowiedzUsuń