,,Lucky Luke. Daltonowie wciąż uciekają. Tom 23"
Tam gdzie Lucky Luke, tam i ja. Od niedawna zapoznaję się z tą ciekawą komiksową serią i nigdy nie mam dość.
Z braćmi Dalton na pewno nie można się nudzić. Ile razy nie udałoby im się uciec z więzienia, główny bohater i tak ich odnajdzie i z powrotem tam doprowadzi. Tym razem jednak bracia Dalton, jak i inni więźniowie zostali ułaskawieni. Lucky Luke jednak o tym nie wiedział.
Jest to ten typ komiksów, którego lektura jest nieustannie zabawna, a postać kowboja dodaje serii uroku. Ciągłe doprowadzanhe braci Dalton do więzienia za ich kolejne przewinienia nigdy się nie nudzi.
,,Lucky Luke. Daltonowie wciąż uciekają, tom 23" to jedno z tych wydań, które z powodzeniem można czytać bez znajomości poprzednich tomów i miło spędzić z nim czas. Komiks został wydany w miękkiej oprawie i sprawnie można się z nim zapoznać.
Jako dziecko bardzo lubiłam oglądać tę bajkę w telewizji. Stare odcinki chyba zresztą nadal są emitowane :)
OdpowiedzUsuńMnie jakoś ominęły emisje odcinków. Nie miałam okazji oglądać w dzieciństwie
UsuńPrzyznam, że jakoś nie przepadam za tym bohaterem, ale widzę, że w bibliotece nadal jest popularny wśród mlodszychu czytelników
OdpowiedzUsuńWow, już 23 tom. Nieźle!
OdpowiedzUsuńMam sentyment ze względu na dzieciństwo ;)
OdpowiedzUsuńaaa Lucky Luke to bajka dzieciństwa, fajnie że dalej powstają z nim ksiązki :) ciekawe czy bajka jest emitowana :P
OdpowiedzUsuńKomiks i znany mi bohater, to brzmi bardzo fajnie. Dla mnie jest to fajna propozycja.
OdpowiedzUsuńOoo jak ja uwielbiałam tego bohatera, zresztą moje dzieci również go lubia. Fajnie, że jest też komiks.
OdpowiedzUsuńPrzygody tego bohatera są naprawdę świetne.
OdpowiedzUsuńMiło wspominam czasy, kiedy ta bajka leciała w telewizji, chętnie ją oglądałam. ;)
OdpowiedzUsuńPamiętam moje czasy dzieciństwa. Uwielbiałam bajki o tym przebojowym kowboju. To były świetne czasy !
OdpowiedzUsuńSporo tomów już powstało, ale nic dziwnego, jak przygoda podoba się czytelnikom, to chcą ich jak najwięcej. :)
OdpowiedzUsuńMam w domu całą serię komiksów z Lucky Luck'iem. Kiedyś kupował je mój tata i po jego śmierci mi zostały.
OdpowiedzUsuń