Julia Navarro stworzyła tak wspaniałą książkę, że mimo jej objętości zapoznałam się z nią w 1,5 dnia, a oprócz tego przez kolejne jej fabuła nie mogła odejść z moich myśli. Dawno nie trafiłam na aż tak zajmujące wydanie.
Głównymi bohaterami została trójka przyjaciół, dwóch młodych mężczyzn, mieszkających po sąsiedzku oraz bliska przyjaciółka jednego z nich, Catalina. Akcja zaczęła dziać się w latach 40. XX wieku, kiedy to bycie w ciąży bez męża nie było dobrze widziane, a wręcz potępiane. W związku z tym ojciec postanowił wydać córkę wbrew jej woli za syna sklepikarza, który obecnie był szanowaną osobą w mieście. Dziewczyna jednak nie chciała się na to zgodzić.
Pozycja jest niezwykle obszerna i tak naprawdę całość toczy się wokół Cataliny, jej bycia w ciąży oraz tego, co stanie się z dzieckiem i nią na przestrzeni kolejnych kilkudziesięciu lat. Julii Navarro udało się stworzyć tak zajmującą pozycją, na której pomimo 760 stron, które mógłby się wydawać, opowiadają o tym samym, ani przez chwilę nie można się nudzić. To wydanie nie zawiera bowiem nudnych fragmentów.
Zachowanie głównej bohaterki czasami bywa irytujące w odbiorze czytelnika, jednak należy wziąć pod uwagę to, że były to lata 40. Ponad 80 lat temu samotna matka z dzieckiem była źle odbierana przez resztę społeczeństwa. W związku z tym zachowanie Cataliny staje się bardziej zrozumiałe. Nie można także zapomnieć o innych wątkach tej historii, które splatały się z tym, co spotkało jej męskich przyjaciół. Autorka wspaniale oddała klimat historyczny, wojnę i czasy powojenne.
,,Moje miejsce na ziemi" Julii Navarro to napisana bardzo pięknym językiem, ale jednocześnie wyniszczająca emocjonalnie i nie dająca o sobie zapomnieć powieść, którą warto wziąć pod uwagę w czytelniczym planie dnia. Nie można jednak zapominać o tym, że na pewno zostawi po sobie swój ślad.
Moja ocena: 6/6
Faktycznie spora objętość książki, ale biorąc pod uwagę Twój opis i tematykę - chyba podjęłabym wyzwanie.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem warta uwagi.
OdpowiedzUsuńhttps://oldschoolgames.pl/
To niesamowite, że niektóre książki są tak fascynujące, że się je czyta od przysłowiowej deski do deski. Ja potem jeszcze w głowie żyje kilka dobrych dni taką fabułą :D
OdpowiedzUsuńRównież myślę, że to bardzo dobry i ciekawy tytuł.
OdpowiedzUsuńAutorki nie kojarzę, a okładka bardzo ładnie wykonana, może za jakiś czas się skusze.
OdpowiedzUsuńGdzieś mi się już rzuciła w oczy ta książka, jednak jej nie czytałam. Zapisuje sobie tytuł, bo myślę, że mogłaby mi się spodobać. :)
OdpowiedzUsuńlubię takie ciężkie klimaty, a Twoja recenzja sprawiła, że mam wielką ochotę sięgnąć po tę książkę od razu
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, w jakim kraju toczy sie akcja tej historii
OdpowiedzUsuńZdecydowanie jest co czytać. Czuję się bardzo zachęcona
OdpowiedzUsuńDobrze, że wywarła na tobie takie wrażenie.
OdpowiedzUsuńKiedyś z zainteresowaniem po nią sięgnę, zapowiada się bardzo ciekawie, przyjemnie będzie spotkać się z książką. :)
OdpowiedzUsuń