Bardzo miło spędziłam czas z ,,Uwikłanym" tego autora i gdy nadarzyła się okazja postanowiłam skusić się na ,,Wbrew sobie". Pozycja opowiada o śmierci, a nawet zamordowaniu jednego z ważnych mężczyzn. Pewien dziennikarz szybko wpadł na pewien trop, który mógł sprowadzić na niego niebezpieczeństwo. Pozycja jest bardzo dobrze skonstruowana. Czyta się sprawnie i nie ma fabularnych dłużyzn. Do samego końca nie wiadomo w jaki sposób zakończy się ta sprawa. To już druga książka autora od której trudno się oderwać i będę wypatrywać jego nowych wydań na rynku.
Moja ocena: /6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz