Do tej pory miałam okazję zapoznać się z kilkoma numerami tego magazynu i uważam, że artykuły w nich zawarte są naprawdę bardzo ciekawe.
Tym razem z okazji wydania 800 numeru Znaku możemy zapoznać się z naprawdę interesującymi artykułami i rozmowami. Mi szczególnie spodobały się te o literaturze, przeprowadzony wywiad z Mirą Marcinow i nie tylko. Jest także wpis o tym jak zmienia się książkowy świat i książkowe polecajki.
Ci którym temat religii, Boga jest bliski także nie będę mogli narzekać. W magazynie poruszono także te tematy, jest rozmowa przeprowadzona z osobą duchowną. Nie jest to jednak pisane moralizatorskim tonem.
,,Znak 800 (01/2022) Osiem lekcji na 800. numer" to magazyn na lekturę którego mogą skusić się osoby w różnym wieku. Poszczególne teksty są napisane bardzo przystępnym językiem i dodatkowo skłaniają do refleksji.
Słyszałam o tym magazynie wielokrotnie, ale nigdy go nie czytałam.
OdpowiedzUsuńJakoś nie miałam okazji poznac wcześniej tego magazynu. Nawet nie wiedziałam, że taki jest.
OdpowiedzUsuńNie miałam nawet pojęcia, że wydają taki magazyn! Ale dobrze wiedzieć ;) chętnie się za nim rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńNie jest to raczej moja tematyka, ale jestem przekonana, że wiele osób może zainteresować.
OdpowiedzUsuńNo proszę. nie wiedziałam, że coś takiego jest na rynku
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej propozycji wcześniej. Raczej to nie jest moja tematyka książek.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji zapoznać się z tym magazynem, może kiedyś do niego zajrzałam, ale to już pewnie dawno temu, nie mój krąg zainteresowań.
OdpowiedzUsuńTaki magazyn to miła opcja, gdy nie ma się zbytnio czasu na dłuższe czytanie. No i dzięki artykułom poszerzamy wiedzę.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego magazynu i podejmowanych w nim tematów.
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam te magazyny, nigdy wcześniej o nich nie słyszałam. Mimo tego zapoznam się z nimi.
OdpowiedzUsuńnie jest to tematyka dla mnie, ale ostatnio coraz więcej osób się nią interesuje
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia o istnieniu takiego magazynu, może dlatego, że nie czytam magazynów i się nimi nie interesuję.
OdpowiedzUsuń