Niezmiernie cieszę się, że miałam cały dzień wolny, bo jak postanowiłam zapoznać się z pierwszym tomem tak dzień zakończyłam ostatnim zdaniem trzeciego. Jedna sprawa jest taka, że byłam wygłodniała książek, ale druga - ta seria jest naprawdę świetna.
Każdy tom to inna sprawa kryminalna. W pierwszym możemy poczytać o ujawnieniu się w liście do dziennikarki śledczej zabójczyni znanego adwokata sprzed lat, w kolejnym o zniknięciu kilkuletniego chłopca w wieku szkolnym i na koniec o poszukiwaniu przez Heloise prawdy o pacjencie, któremu towarzyszyła w ostatnich chwilach życia.
Podobało mi się różnorodność tematów. Trzecia część jest zupełnie inna od dwóch pierwszych, co uważam za spory plus. Dziennikarce śledczej pomaga policjant, z którym się zaprzyjaźniła. Podobało mi się to, że życie głównych bohaterów cały czas toczyło się dalej.
Seria ,,Mroki Kopenhagi" Anne Mette Hancock to książki idealne na wolny dzień, z wciągającymi fabułami i zaskakującymi, nie do przewidzenia zakończeniami, które serdecznie Wam polecam.
Moja ocena: 5.5/6
To na pewno ciekawa seria. Zapisuję sobie te tytuły na przyszłość.
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko sięgam po kilkutomowe serie książek, jakoś nigdy nie udaje mi się ich dokończyć.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ta propozycja, miło spędziłam czas z tą lekturą.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej serii :) Jestem jej ogromnie ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
chociaż to nie moje klimaty, bardzo zachęciłaś mnie do lektury tej serii :-)
OdpowiedzUsuń