,,Szpieg, szmaragd i brukselskie koronki"
Lubię zapoznawać się z twórczością Agnieszki Stelmaszyk. Gdy tylko nadarzyła się okazja postanowiłam skusić się na najnowszy tom serii o rodzinie Mazurskich. Tym razem Bunia z koleżankami zapisała się do Klubu Buń. Jedna z pań wróciła z Belgii, gdzie na aukcji kupiła różne przedmioty. W jej sklepiku osoby zaczęły jednak wypytywać o belgijskie koronki, których jeszcze nie miała na stanie. Tym razem akcja skupiła się na Klubie Buń i belgijskich przedmiotach. Mazurscy podróżowali po kujawsko-pomorskim i pomorskim, a tutaj też jest co zwiedzać. Jestem zawiedziona, że główna linia fabularna nie skończyła się w tym tomie.
Moja ocena: 4.5/6
Nie wiedziałam, że jest kolejny tom w tej serii.
OdpowiedzUsuńChętnie się rozejrzę
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zagadka nie została zakończona w tym tomie.
OdpowiedzUsuńŁadna książka, myślę, że by mi się spodobała :) Może się skuszę :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o tej serii i myślę, że w tym roku ją poznamy :-)
OdpowiedzUsuń