Wydawnictwo: Dolnośląskie
Data wydania: 2019
Format : Książka
Ilość stron: 304
Do kupienia: Gandalf
Dawno nie czytałam żadnej książki z serii ,,Uwaga! Młodość". Gdy przypadkowo trafiłam na ,,10 randek w ciemno" Ashley Elston wiedziałam, że będę chciała się z nią zapoznać.
Sophie specjalnie nie pojechała z rodzicami do ciężarnej siostry, bo przed wyjazdem do dziadków chciała spędzić trochę czasu ze swoim chłopakiem. Niestety, szybko wyszło na jaw, że być może on nie jest nią zainteresowany. Babcia Sophie postanowiła umówić ją na 10 randek w ciemno, a partnerów miała wybierać jej liczna rodzina.
Powieść jest typowo lekka tematycznie i szybko się czyta. Pochłonęłam ją dosłownie za jednym razem. Cieszę się, że na nią trafiłam, bo swego czasu bardzo często sięgałam po książki z tej serii i byłam z nią na bieżąco. Punktem wspólnym jest to, że jest ona przeznaczona dla nastolatków i czasem są dwutomowe cykle.
,,10 randek w ciemno" Ashley Elston to książka, w której możemy na samym początku podejrzewać zakończenie, które serwuje nam autorka, ale i tak dla mnie była to bardzo przyjemna lektura.
Moja ocena: 5/6
Dawno nie czytałam żadnej książki z serii ,,Uwaga! Młodość". Gdy przypadkowo trafiłam na ,,10 randek w ciemno" Ashley Elston wiedziałam, że będę chciała się z nią zapoznać.
Sophie specjalnie nie pojechała z rodzicami do ciężarnej siostry, bo przed wyjazdem do dziadków chciała spędzić trochę czasu ze swoim chłopakiem. Niestety, szybko wyszło na jaw, że być może on nie jest nią zainteresowany. Babcia Sophie postanowiła umówić ją na 10 randek w ciemno, a partnerów miała wybierać jej liczna rodzina.
Powieść jest typowo lekka tematycznie i szybko się czyta. Pochłonęłam ją dosłownie za jednym razem. Cieszę się, że na nią trafiłam, bo swego czasu bardzo często sięgałam po książki z tej serii i byłam z nią na bieżąco. Punktem wspólnym jest to, że jest ona przeznaczona dla nastolatków i czasem są dwutomowe cykle.
,,10 randek w ciemno" Ashley Elston to książka, w której możemy na samym początku podejrzewać zakończenie, które serwuje nam autorka, ale i tak dla mnie była to bardzo przyjemna lektura.
Moja ocena: 5/6
Książka została przeczytana w ramach wyzwania WyPożyczone
Nie wiedziałam, że jest taka seria: ,,Uwaga! Młodość". Chętnie poznam ją bliżej.
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu mam ochotę na tego typu książkę.
OdpowiedzUsuń