Smerfy kojarzą mi się jeszcze z czasami mojego dzieciństwa i choć nie przepadałam za komiksami to kilka tomów wcześniej dałam im szansę i nie żałuję.
Jeden ze Smerfów poczuł się bardzo zapracowany. Inne Smerfy w ogóle nie dawały mu spokoju, wciąż coś od niego chciały. Postanowił więc udać się na letnisko, gdzie niebawem zawitali także inni bohaterowie. Gargamel wciąż chciał być na ich tropie.
Tym razem historia jest jedna, więc mamy do czynienia z bardzo długim komiksem, który pokazuje, że nie warto chcieć wszystko na już oraz że na pomoc prawdziwych przyjaciół zawsze możemy liczyć.
,,Smerfy na letnisku" to bardzo ciekawa pozycja komiksowa idealna na upały.
Moja ocena: 5/6
Lubię Smerfy, dlatego chętnie rozejrzę się za powyższą książeczką.
OdpowiedzUsuńJaki fajny komiks. Piękne ilustracje.
OdpowiedzUsuń